Katowice: Miliarder Leszek Czarnecki w prokuraturze. Będzie zwrot akcji w aferze KNF? [WIDEO]
Miliarder Leszek Czarnecki stawił się w poniedziałek w prokuraturze w Katowicach, gdzie zeznaje w sprawie propozycji korupcyjnej, która miała paść od byłego już szefa KNF Marka Chrzanowskiego.
Gramy w kolejową grę, szukając dzików niszczących osiedla i jadąc różowym autobusem 😉 ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
–Afera korupcyjna nie ma żadnego koloru politycznego. Nie chcę wchodzić w politykę i mam nadzieję, że prokurator dogłębnie tę sprawę wyjaśni – mówił przed przesłuchaniem Czarnecki.
Właściciel Getin Noble Banku Leszek Czarnecki stawił się w poniedziałek w katowickiej prokuraturze. Ma złożyć zeznania w związku z doniesieniem, według którego w marcu br. ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski miał mu złożyć korupcyjną propozycję.
Czarnecki, wchodząc do prokuratury, ocenił, że dla niego jest to „przede wszystkim afera korupcyjna”. Pytany o polityczne komentarze w tej sprawie, powiedział, że „nie chce wchodzić w politykę”. – Mam tylko nadzieję, że prokuratura tę sprawę wyjaśni i znajdzie wszystkie osoby powiązane z tą sprawą – powiedział Czarnecki.
„Gazeta Wyborcza” napisała w ubiegły wtorek, że w marcu 2018 r. ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski miał zaoferować Czarneckiemu przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł – miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika. Leszek Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Czarnecki pojawił się w prokuraturze po godz. 10.30, towarzyszył mu jego pełnomocnik mec. Roman Giertych, który w sobotę zapowiedział, że w poniedziałek dostarczy śledczym kolejne inne nagranie – rozmowy Czarneckiego z Chrzanowskim i innymi przedstawicielami KNF, zarejestrowanej w lipcu br.
(źródło: TVP Info, PAP)