Katowice: Nie uwierzycie, co robił poszukiwany, kiedy zdjęła go policja ;-)
Słyszeliśmy już o różnych sytuacjach, kiedy poszukiwani przestępcy wpadali w ręce policjantów. A to schowali się w lodówce, a to w pawlaczu, a to wpadli bo wrzucili sobie słitfocie z wakacji. Ale poszukiwany, który wpadł w Katowicach – poszedł w tej kwestii po bandzie 😉
Psia grypa, klątwa rzucona na schody i nowi prezydenci – ZOBACZCIE TOP 5 SILESIA FLESZ
Zaczęło się od obchodu dzielnicowego w Katowicach. Policjant sprawdzał swój rejon. Jego uwagę przykuł nagle mężczyzna… wieszający firanki. Mężczyzna wieszający „gardiny” w oknie to faktycznie rzadki widok. Jeszcze rzadszy – jeśli robi to ktoś poszukiwany listem gończym. A właśnie poszukiwanego przestępcę wypatrzył dzielnicowy.
Zanim mężczyzna wziął się za zmianę designu mieszkania przy ulicy Strzeleckiej, ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości za granicą. Kiedy zobaczył zza firanki policjanta – chciał znowu nawiać. Nic z tego. Dzielnicowy chwilę później zatrzymał 22-latka, gdy usiłował on opuścić mieszkanie.
Mężczyzna poszukiwany był listem gończym za rozbój. Mieszkaniec Katowic trafił już do aresztu śledczego, gdzie będzie odbywał karę 2 lat więzienia.
(WZ/KMP Katowice)