Katowice: Niezgodnie z planem WIDEO
Na katowickim rynku plac budowy. W tym tygodniu miną dwa miesiące, odkąd rozpoczęły się prace na tramwajowym skrzyżowaniu. Choć miały potrwać dużo krócej, inwestycja ma spore opóźnienie. Okazuje, że się po raz kolejny trzeba było przełożyć termin jej zakończenia.
Już powinni skończyć, a nadal pracują.Tak dzisiaj wygląda postęp prac na rynku. Inwestycja za ok. 7 mln złotych zaczęła się 22 lipca. Polega na wymianie części stalowych i rozjazdów, a także odtworzeniu nawierzchni. Szybko okazało się, że nie uda się jej zrealizować zgodnie z planem. Prace miały zakończyć się 2 września, ale termin został zmieniony na 22 września. Ta data też jest już jednak nieaktualna.
– Niestety z powodu intensywnych opadów atmosferycznych, które miały miejsce w ostatnich dniach, pewnych robót nie dało się realizować – mówi Paweł Gajowski, kierownik działu techniczno-administracyjnego, Tramwaje Śląskie.
Dobra wiadomość jest taka, że opóźnienie nie będzie tak poważne, jak przy pierwszym etapie. Ruch na całym skrzyżowaniu powinien zostać otwarty 25 września, czyli w następną środę. Po realizacji inwestycji ma być na na rynku ciszej niż do tej pory.
– Zostanie zredukowana całkowicie cała wibroakustyka. Nie będzie już tych wstrząsów i pisków – mówi Gajowski.
Po otwarciu ruchu tramwajów wykonawca będzie jeszcze porządkował plac budowy. Zgodnie z podpisanym aneksem, ma to potrwać do 4 października.