Rozkładów jazdy jeszcze nie ma, ale od jutra będą już regularnie kursowały tu tramwaje. Dzisiaj otwarto oficjalnie linię tramwajową na ul. Grundmanna w Katowicach. To łącznik pomiędzy dwiema innymi liniami.
„Jedna o charakterze wybitnie regionalnym”, czyli wzdłuż ul. Chorzowskiej, a druga to linia wzdłuż ul. Gliwickiej. Dzisiaj pierwszy tramwaj z pasażerami przejechał po nowych torach.
To bardzo krótka linia. Ma zaledwie około 750 metrów długości, a jej budowa zajęła więcej czasu niż planowano. Takie otwarcie miało się odbyć ponad pół roku temu, ale wszystko się przeciągnęło. Problemy pojawiły się już na samym początku.
– Zinwentaryzowaliśmy bardzo wiele sieci, których nie było na mapach i musieliśmy przeprojektować pewne elementy. Taka sama sytuacja miała miejsce w przypadku obiektów mostowych, mostu na Rawie i wiaduktu nad DTŚ. Musieliśmy zmienić konstrukcję tych obiektów – mówi Jarosław Kamiński, Spaw-Tor Kraków.
Oprócz tych obiektów powstało też 6 rozjazdów, 12 zwrotnic, podstacja trakcyjna i to, co najbardziej interesuje pasażerów – dwa przystanki. Na razie będzie tu kursował tylko jeden tramwaj nr 25, który do tej pory swoje kursy kończył na pl. Wolności. Jednak ta inwestycja miała też inny cel.
– W sytuacji, gdy wstąpią zakłócenia na liniach, które zostały połączone, pozwala na przetrasowanie tramwajów. W sposób taki, aby mogły kursować. Mam tu na myśli różne zdarzenia na rondzie, manifestacje czy imprezy. Do tej pory to wszystko powodowało wstrzymanie ruchu tramwajowego – mówi Grzegorz Kwitek, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Na razie nie ma planów, żeby poprowadzić tędy trasę kolejnej linii. Jednak w przyszłości może być ona wykorzystywana na różne sposoby.
– Odgałęzienie w kierunku centrum Katowic i z powrotem w kierunku Koszutki umożliwia stworzenia tzw. ringu tramwajowego wokół Katowic – mówi Bolesław Knapik, prezes Tramwajów Śląskich.
W Katowicach długo nie otwierano nowej linii tramwajowej. Ostatnią 76 lat temu, ale miasto liczy na to, że niebawem będzie można przedłużyć infrastrukturę od centrum przesiadkowego w Brynowie. To inwestycja, o której mówi się już od wielu lat.
– Wiem, że tak duże inwestycje w innych miastach również sporo czasu zajmują. Staramy się to zrobić jak najszybciej i liczymy na to, że to będzie nowa transportowa rzeczywistość. Zwłaszcza, że południe Katowic bardzo szybko się rozwija – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
Tramwaj linii nr 25 w relacji Szopienice-Park Śląski będzie kursował przez ul. Grundmanna od piątku z częstotliwością co 15 minut. Po raz pierwszy zatrzyma się tu w piątek po godzinie 4.00.
Łukasz Kądziołka
