reklama
Kategorie

Katowice pokazały, jak chcą oznakować ulice, place i ronda. Podoba się Wam?

Wiadomo już, jak może wyglądać nowe oznakowanie ulic i budynków w Katowicach. Miasto pokazało dwie koncepcje, przygotowane przez specjalistów z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Teraz urzędnicy pytają mieszkańców o zdanie, która wersja powinna zostać wdrożona.

 

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00


– Te białe. – Dlaczego? – No bo są jaśniejsze – mówi Józefa, mieszkanka Katowic. – Te z białym, chyba, wydaje mi się, że bardziej eleganckie. – Dlaczego? – No czarno-białe. – Bardziej przejrzyste? – No tak uważam, kwestia gustu – mówi Alicja, mieszkanka Katowic.

Problem z Systemem Informacji Miejskiej w Katowicach rozpoczął się w ubiegłym roku. Miasto zamówiło gotową koncepcję od wrocławskiej firmy Linia Projekty. Dokładnie taką samą, jaką jest wdrażana w Tychach. Koncepcja spotkała się jednak z dużą krytyką środowisk artystycznych. Urzędnicy zdecydowali się powołać zespół, w którym znaleźli się m.in. pracownicy katowickiej ASP, firmy z Wrocławia oraz firmy Utal, która wygrała przetarg na wykonane oznakowania. Ostatecznie przygotowano nowe propozycje.

– Jedna z nich jest bardziej zauważalna i podkreślająca jakby tożsamość miasta. A druga z nich jest bardziej neutralna, to jest ta biała. Obie charakteryzują się bardzo wysoką czytelnością i wysoką rozróżnialnością, z tym, że żółta jest bardziej preferowana przez osoby niedowidzące mówi dr hab. Agnieszka Nawrocka, Akademia Sztuk Pięknych w Katowicach.

Wiadomo już, jak może wyglądać nowe oznakowanie ulic i budynków w Katowicach. Miasto pokazało dwie koncepcje, przygotowane przez specjalistów z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach
Wiadomo już, jak może wyglądać nowe oznakowanie ulic i budynków w Katowicach. Miasto pokazało dwie koncepcje, przygotowane przez specjalistów z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach

Mieszkańcy będą zdecydować, które oznakowanie bardziej im się podoba. Głosować można w budynku Urzędu Miasta przy ul. Rynek 13 lub na stronie katowice.eu do 31 marca.

– Wariant, który zbierze ich najwięcej zostanie zrealizowany w przestrzeni miasta. Pierwsze tabliczki pojawią się pod koniec bieżącego roku. W pierwszej kolejności w Śródmieściu, później w Nikiszowcu, a w dalszych etapach w pozostałych częściach miasta mówi Michał Łyczak, Urząd Miasta Katowice.

Koszt wprowadzenia nowego systemu to ok. 11,5 mln zł, ale Katowice pozyskały na ten cel dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

 

autor: Paweł Jędrusik

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

W województwie śląskim brakuje miejsc dla pacjentów z koronawirusem [WIDEO]

Nowe obostrzenia w Polsce. Zamknięte sklepy, zakłady fryzjerskie i przedszkola [SZCZEGÓŁY OBOSTRZEŃ]

Policjanci doczekali się szczepień. Wszyscy chętni mają zostać zaszczepieni w około 5 tygodni

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button