Pożar mieszkania przy ul. Kościuszki w Katowicach. Lokal niemal doszczętnie spłonął. Mundurowi zatrzymali braci, którzy wynajmowali pomieszczenie. Na miejscu trwają czynności policji z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.
Pożar mieszkania przy ul. Kościuszki w Katowicach w niedzielę, 26 maja. Lokal niemal doszczętnie spłonął. Z budynku ewakuowano sześć osób. Nikt nie ucierpiał.
Katowiccy policjanci zatrzymali w sprawie dwóch braci. 20 i 22-latek wynajmowali mieszkanie, w którym doszło do pożaru. Młodszy z nich w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu. Panowie trafili do aresztu.
Dzisiaj od wczesnych godzin rannych na miejscu pożaru trwają czynności policyjne z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.
Po zakończonej akcji gaśniczej, lokatorzy budynku przy Kościuszki wrócili do swoich mieszkań.
