Katowice rozstrzygnęły konkurs na koncepcję architektoniczno-urbanistyczną Dzielnicy Nowych Technologii, która ma powstać na terenie po byłej kopalni Wieczorek w Nikiszowcu. Według ostrożnych planów rewitalizacja pokopalnianych terenów może rozpocząć się w przyszłym roku, choć na razie miasto nie ma jeszcze zapewnionego finansowania dla tej inwestycji.
-Różnego typu usługi od również tych restauracyjnych, możliwości spędzenia wolnego czasu, po pomieszczenia co-workingowe, po również usługowe sfokusowane na ten przemysł gamingowy. Myślę tutaj o studiach nagrań, gdzie będzie można przeprowadzać różne rozgrywki gier komputerowych graczy grających w sieci. Oczywiście to wszystko filmować i przedstawiać na łączach czy za pośrednictwem telewizji czy na łączach internetowych – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.
Do konkursu na projekt rewitalizacji pokopalnianych budynków swoje prace złożyło 5 pracowni, ale ostatecznie oceniane były tylko 3. Za najlepszą uznana została koncepcja pracowni AMC Andrzej M. Chołdzyński, która otrzyma 100 000 zł nagrody i zaproszenie do negocjacji, których efektem ma być zlecenie projektu budowlanego.
Jak argumentuje architekt miasta, zwycięska koncepcja charakteryzuje się właściwą adaptacją i aranżacją zabytkowych wnętrz. Zakłada również oryginalne, niestosowane dotąd rozwiązania, jak urządzenie podziemnego pasażu.
-Jest ten drugi poziom z takimi zatokami wyjściowymi na świeże powietrze i z poszerzeniami, po to żeby pracownicy różnych agend, różnych instytucji, które są ulokowane w tym zespole mogli się ze sobą w sposób nieformalny i swobodny kontaktować – mówi Stanisław Podkański, architekt miasta Katowice.
Jak z kolei podkreśla właściciel zwycięskiej pracowni, najważniejsze dla projektu było zachowanie historycznych walorów pokopalnianych obiektów przy jednoczesnym dostosowaniu ich do nowoczesnych standardów i wymagań, jakie stawia branża IT. Projektanci chcieli również, aby dzielnica nowych technologii wpisywała się w sąsiadujący z byłą kopalnią Nikiszowiec.
-Co było trudne, to chyba zdecydowanie filozofia tego projektu. To znaczy, jak w świat wirtualny tak zwanego metaversu czy tego świata cyfrowego, jak ma się pojawić w tym projekcie czy w ogóle ma się pojawić. Czy ma być pretekstem do jakiejś nowej estetyki, do jakichś nowych form? I decyzja była na nie. Świat metaversu, jako świat równoległy do świata realnego kultury materialnej i przyrody jest narzędziem, z którego się korzysta, do którego się wchodzi i wychodzi i nie powinien tworzyć swojej własnej estetyki, swojej własnej formy – mówi Andrzej M. Chłodzyński, pracownia AMC.
Po podpisaniu umowy z miastem, wyróżniona pierwszą nagrodą pracownia, będzie miała 12 miesięcy na stworzenie dokumentacji projektowej. I etap inwestycji zakłada wydatki rzędu 300 mln złotych. Pieniądze mają pochodzić przede wszystkim z Unii Europejskiej.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Fatima Orlińska
