Katowice: Rusza rekrutacja do przedszkoli, również dla dzieci z Ukrainy [WIDEO]

W 2022 roku rekrutacja do przedszkoli jest szczególna. Brać w niej będą udział nie tylko polskie dzieci, ale również te z Ukrainy. Rekrutacja w Katowicach rozpoczyna się we wtorek, 22 marca.

 

– Wszystkie dzieci będą traktowane na tych samych zasadach. Będziemy analizować spełnianie tych samych kryteriów. W przypadku katowickich przedszkoli, mamy wystarczającą bazę. Po ubiegłorocznej rekrutacji pozostało nam prawie 200 miejsc wolnych – mówi Ewa Lipka z UM w Katowicach. Rekrutacja do przedszkoli zaczyna się w tym mieście 22 marca 2022.

Co oznacza, że miejsca nie powinno zabraknąć również dla ukraińskich dzieci w grupach z polskimi. Lub – tak jak w przypadku Zespołu Szkół i Placówek Nr 1 w Katowicach – utworzonego awaryjnie osobnego oddziału dla tych najmniejszych. Oczywiście w dalszym ciągu istnieje bariera językowa, ale na razie przedszkole rozwiązało problem na własną rękę.

– Dzieci bawiły się z naszymi dziećmi na placu zabaw i rodzice przyszli do mnie z propozycją, czy jeśli by się utworzył ósmy oddział dzieciaków, to czy nie będzie wówczas potrzeby zatrudnienia nauczyciela z Ukrainy. I tą drogą pozyskaliśmy nauczycieli – mówi Małgorzata Łyżwa, Zespół Szkół i Placówek Nr 1 w Katowicach.

CZYTAJ TEŻ NA TVS:

NA TEN SKLEP KLIENTKI CZEKAJĄ OD LAT. CO Z PRIMARKIEM W KATOWICACH?
Nauczycielki z Ukrainy na razie skupiają się nad powrotem dzieci do normalności i ich adaptacją w nowym  środowisku.

To, że w placówce utworzono osobny oddział dla dzieci z Ukrainy nie oznacza, że starsze dzieci nie są łączone z grupami już istniejącymi, gdzie uczą się polskie dzieci. Z relacji wychowawców wynika, że i jedni i drudzy radzą sobie w tej sytuacji dobrze. Podobnie wygląda to w Sosnowcu, tu jednak problemem może być sytuacja  w żłobkach, gdzie rekrutacja jak w innych miastach trwa przez cały rok.

– Pomimo zwiększonej liczby miejsc w ostatnich latach o 100%, nadal mamy długą listę rezerwowych jeśli chodzi o publiczne żłobki i tutaj jest problem jeśli chodzi o dostanie się, ale my jako miasto dopłacamy do pobytu dziecka w żłobku niepublicznym 500 zł miesięcznie i ta zasada będzie również mogła dotyczyć naszych gości z Ukrainy. Jeśli oczywiście spełnią wymagania, czyli między innymi wykażą zatrudnienie u obojga rodziców – mówi Rafał Łysy, UM w Sosnowcu.

ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ

 

Bartosz Bednarczuk