Katowice: Śmierć 19-letniej Barbary. Chcą dożywocia dla kierowcy autobusu WIDEO
W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach miała dziś ruszyć rozprawa odwoławcza w sprawie śmierci 19- letniej Barbary, która latem 2021 roku została przejechana przez kierowcę autobusu w centrum Katowic. O podwyższenie kary dla sprawcy wnioskowali prokuratura i oskarżyciel posiłkowy.
Sąd miał zająć się dzisiaj apelacją w sprawie wyroku dla kierowcy autobusu PKM Katowice, który w lipcu 2021 roku śmiertelnie potrącił 19-letnią Barbarę Sz. Na sali rozpraw zabrakło jednak jednego z mecenasów, który reprezentował oskarżyciela posiłkowego. Domaga się on podwyższenia wyroku dla kierowcy, ale nie doprecyzował o jaką konkretnie karę wnioskuje.
– Obecność pełnomocnika dzisiaj dałaby nam jasność w tym zakresie, ale taką najlepszą drogą byłoby sporządzenie tej apelacji w sposób jednoznaczny, umożliwiający procedowanie w sposób taki, który nie byłby narażony na zarzut bezwzględnej przyczyny uchylenia orzeczenia – mówi Aleksander Sikora, Sędzia Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Bo w przypadku gdyby oskarżyciel domagał się kary dożywotniego pozbawienia wolności, wówczas sprawą musi się zająć pięcioosobowy skład sędziowski. Dziś sędziów było troje. Wyższej kary domaga się również prokuratura.
– Prokuratura nie zgodziła się z wyrokiem sądu pierwszej instancji, w efekcie czego została wniesiona apelacja, w której prokuratura kwestionuje ustalenia sądu w zakresie przyjętego przez Sąd Okręgowy w Katowicach zamiaru, postuluje iż sprawca popełnił zarzucane mu przestępstwo w zamiarze bezpośrednim, w konsekwencji domaga się podwyższenia wymierzonej kary – mówi Paweł Stokowacki, Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
W pierwszej instancji kierowca autobusu PKM został skazany na łączną karę szesnastu lat więzienia.
