Katowice, Sosnowiec, Zabrze: Na co mieszkańcy wydadzą budżet obywatelski?
To jedyna męska toaleta w tej zabrzańskiej podstawówce. Jedyna w tym dwupiętrowym, ponad stuletnim budynku. Dzięki budżetowi obywatelskiemu w szkole powstaną cztery nowe toalety. Wymieniona zostanie też instalacja wodno-kanalizacyjna. Koszt tej inwestycji to pół miliona złotych. Projekt został złożony przez rodziców uczniów. Jest jednym z trzynastu, które zdobyły najwięcej głosów mieszkańców Zabrza. -Musimy mieć jakieś toalety na piętrach. Budynek jest zbyt duży, by te małe dzieci szukały toalet, szczególnie w początkowym okresie ich nauki, we wrześniu gubią się po prostu jeszcze w tej szkole – podkreśla Alicja Korol, dyrektor SP nr 5 w Zabrzu. Zgubić można się też po zmroku w okolicach tego zabrzańskiego przedszkola. Mieszkańcy osiedla Kopernika od lat zabiegali, żeby chodnik przy ulicy Heweliusza został w końcu oświetlony. –Ja tu kiedyś z przystanku szedłem autobusowego i powiem panu, że nawet musiałem chyba od razu wrócić, bo nie byłem pewny czy ktoś za mną nie idzie – mówi Leszek Brzozowski, mieszkaniec Zabrza. Oświetlenie tej części osiedla będzie kosztować 10 tysięcy złotych.
To pierwszy w historii Zabrza budżet obywatelski. Na realizację pomysłów zgłoszonych przez mieszkańców przeznaczono 3 miliony złotych. Spośród prawie 150 projektów wybrano min. budowę nowych boisk, parku zabaw a także kolejnej w Zabrzu siłowni pod chmurką. -Tutaj szansa na wykonanie tego jeszcze w tym roku jest myślę, dosyć duża. Mamy wcześniejsze doświadczenia z tego typu projektami – mówi dr Eugeniusz Mizerski, Urząd Miejski w Zabrzu. Te bardziej skomplikowane, wymagające pozwoleń i projektów budowlanych powstaną dopiero w przyszłym roku. Podobnie jest w Katowicach, gdzie dopiero zakończył się etap składania wniosków z inicjatywami do budżetu partycypacyjnego. W pierwszej edycji było ich mniej, Teraz 335 z czego 37 ogólnomiejskie. Pozostałe 288 to projekty z katowickich dzielnic. Na najlepsze mieszkańcy będą mogli głosować dopiero we wrześniu. -Po wstępnej weryfikacji ogłosimy na przełomie czerwca i lipca listę projektów, które zostały odrzucone z przyczyn takich formalnych, oraz listę tych, które przejdą dalej do szczegółowej oceny przez komórki urzędu miasta – wyjaśnia Ewa Gajewska, Urząd Miasta w Katowicach.
Mieszkańcy stolicy aglomeracji zadecydują o tym, na co urzędnicy wydają w sumie 20 milionów złotych. W sąsiednim Sosnowcu również zakończył się już etap przyjmowania oddolnych propozycji. W pierwszej kolejności na remont czekają zaniedbane chodniki. –Robione w latach PRL-u można powiedzieć i tak sztukowane, poprawiane są – mówi Dariusz Kowalski, mieszkaniec Sosnowca. Na budżet obywatelski przeznaczono tu 5 milionów złotych. –Mamy kilka do realizacji, już jesteśmy w trakcie wyłonienia oferenta. W jednym przetargu chcemy, aby firma nam wybudowała kilka boisk – mówi Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu. W październiku ruszy głosowanie w internecie i w urzędzie. Sosnowiczanie zdecydują, który z projektów trzeba zrealizować już teraz, a które potrzeby mieszkańców, mogą jeszcze poczekać. <.>