Katowice: „Targowy” kieszonkowiec w rękach policji. Sam zgłosił się na komisariat
Mężczyzna, który okradł 41-latka na jednym z targowisk w Katowicach jest już w rękach policjantów. Sam zgłosił się na komisariat, po tym, jak dowiedział się, że jego wizerunek został opublikowany w mediach.
Do zdarzenia doszło 13 stycznia 2018 roku na terenie targowiska przy ulicy Brackiej w Katowicach. Jak wynika z ustaleń policjantów, gdy 41-latek robił zakupy na bazarze, dwóch mężczyzn zaczęło go obserwować i chodzić za nim. Przez pewien czas trzymali się bardzo blisko niego. W pewnym momencie, gdy pokrzywdzony kupował towary spożywcze na jednym ze stoisk, jeden z mężczyzn wyciągnął portfel z kieszeni jego kurtki, a następnie oboje szybko uciekli w stronę wyjścia z targowiska. W portfelu oprócz pieniędzy w kwocie około 700 złotych, były również dokumenty m.in. dowód osobisty, prawo jazdy oraz dwie karty bankomatowe.
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Policjant prowadzący sprawę zdecydował o publikacji wizerunku mężczyzn podejrzewanych o kradzież.
W środę 14 marca, do komisariatu policji zgłosił się mężczyzna, który powiedział, że dowiedział się, że jest poszukiwany w związku z kradzieżą portfela. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że jest on poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego celem odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwo. 56-latek z Katowic usłyszał już zarzut kradzieży. Prosto z komisariatu został przewieziony do aresztu śledczego, gdzie przez 6 miesięcy będzie odbywał karę pozbawienia wolności. Policjanci znają już tożsamość drugiego sprawcy. Jak zapowiadają śledczy, jego zatrzymanie to kwestia czasu.
Policja dziękuje mediom za współpracę i pomoc w rozpowszechnieniu informacji. Dziękuje także internautom, za wszystkie przekazane sygnały.
(źr: KMP Katowice)