Katowice: Te dopalacze już nikogo nie zatrują! Sklep z „dopałami” zlikwidowany [WIDEO, ZDJĘCIA]
Informacje o tym, że w Katowicach rozprowadzane są dopalacze, skrupulatnie weryfikują i sprawdzają policjanci z wydziału antynarkotykowego. Policjanci po jednym z takich cynków wkroczyli do nowo powstałego sklepu przy ulicy Jagiellońskiej. Sklep zlokalizowany był w pobliżu szkoły podstawowej. Policjanci znaleźli tam 530 opakowań produktów o różnych nazwach, które to produkty mogą być groźne dla zdrowia i życia.
Podczas akcji został zatrzymany 20-latek z Chorzowa, który najprawdopodobniej zajmował się sprzedażą niebezpiecznych substancji. Przejęte dopalacze o czarnorynkowej wartości ponad 21 tysięcy złotych zostaną poddane analizie w laboratorium, aby określić dokładny skład tych substancji. Od wyników analizy będzie zależało dalsze postępowanie w tej sprawie i sformułowanie konkretnych zarzutów.
-
Pierwsze "śląskie" krzesełka zamontowano na Stadionie Śląskim [ZDJĘCIA]
- "Narcos" w Zabrzu? 17-latek ogrodził las i sadził w nim konopie indyjskie! [ZDJĘCIA]
-
Ależ to obleśne! Żona kierowcy TIRa zrobiła …kupę na urządzenie blokujące tachograf! [ZDJĘCIA]
-
Ktoś w Gliwicach rozrzuca mięso z trucizną! Chce zabić psy?