Remonty DrógSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Katowice: Tramwaje wracają na rynek

Komunikacyjne zmiany w Katowicach dzieją się ostatnio w szybkim tempie. Po kilku tygodniach dużych utrudnień, na trasie łączącej Katowice z Sosnowcem na razie ma być trochę luźniej. Jutro ulgę odczuć powinni pasażerowie tramwajów. W końcu będą kursowały przez Rynek we wszystkich kierunkach. Łukasz Kądziołka

Na razie ruch odbywa się tu w miarę płynnie. Od poniedziałku ponownie korzystają z dwóch pasów ekspresówki w każdą stronę pomiędzy Katowicami a Sosnowcem, czyli trasy S86. Tak będzie przynajmniej przez 3 tygodnie. Ale do zakończenia prac jeszcze długa droga. To dopiero wyburzanie, a w ciągu ul. Bohaterów Monte Cassino musi jeszcze powstać całkiem nowy obiekt.

– Po zakończeniu wyburzania tych skrajnych przęseł i podpór przejdziemy na jezdnie na Katowice i niestety organizacja ruchu będzie podobna jak w przypadku wyburzeń tych przęseł w drodze na Sosnowiec, będzie musieli skorzystać z przejazdów technologicznych i skierować ruch na jedna jezdnię – mówi Marek Prusak z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Tramwaje wracają na katowicki rynek

W końcu, po dwóch miesiącach, poprawi się także sytuacja pasażerów tramwajów. W tym przypadku już na stałe, bo po dwumiesięcznej przerwie od 25 września tramwaje powrócą na katowicki rynek i zaczną normalnie kursować we wszystkich kierunkach. Przywrócone zostanie funkcjonowanie 15 linii tramwajowych, ale w różnym zakresie. Część powróci na swoje stałe trasy, ale zmienią się czasy odjazdów.

– Jedna linia numer 14 ona będzie kursowała na trasie na której obecnie kursuje, natomiast ona dostanie nowy rozkład jazdy. I dwie linie 17 i 49 one będą kursowały tak jak aktualnie kursują tylko ich rozkłady jazdy z kolei ulegną drobnym korektom – mówi Mateusz Wrona, ZTM.

Powiązane artykuły

Powrót tramwajów na katowicki rynek będzie się też wiązał z zawieszeniem dotychczasowych kursujących tam linii tramwajowych 33, 36 i 43, oraz autobusowej komunikacji zastępczej T-16 i T-20.

Autor: Łukasz Kądziołka

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button