Katowice: W starych wnętrzach powstanie nowy hotel
Dzisiaj w środku jest ruina, a za kilka lat mają być pokoje hotelowe i to w bardzo wysokim standardzie. To wnętrza budynku przy ul. Dworcowej 3. Samo centrum Katowic, ale od lat stan kamienic przy nowym miejskim deptaku jest coraz gorszy.
– Jest to kompleks, z którym związany jest znaczący kawałek historii tego miasta. Powiedziałbym, że pamięta on nawet początki budowy tego miasta – mówi Tomasz Konior, architekt.
Do niedawana ten budynek był przychodnią kolejową. Tu znajdzie się hotel sieci Mariott. Będzie to obiekt dużych rozmiarów, bo jemu zostanie podporządkowany cały kwartał złożony z jedenastu kamienic. Ich właściciel od lat nosił się z zamiarem ogromnej inwestycji. Zmieni ona krajobraz tej części śródmieścia.
– Ten projekt otwiera wszystkie witryny do samego spodu, czyli do poziomu ulicy. Powoduje, ze praktycznie w każde miejsce tego kompleksu będzie można wejść – mówi Narcyz Wrześniewski, prezes Grupy Epione, inwestor.
Żeby wizualizacje autorstwa Konior Studio mogły stać się rzeczywistością, trzeba jednak kilku lat i 300 milionów złotych. Tyle ma kosztować budowa kompleksu w kwartale pomiędzy ulicami Dworcową, Dyrekcyjną i Mielęckiego.
– Po ulicy Mielęckiego, która zostanie przystosowana do potrzeb budowy poruszać będą się ciężkie samochody. Będziemy na początku wykonywać rozbiórki tej infrastruktury, która obecnie tu jest. To będzie się wiązało z wywozem gruzu – mówi Ireneusz Dudek, Hotel Inwest, inwestor zastępczy.
Z kamienic zostaną tylko fasady, a pierwsze prace zaczną się od podwórka. Cała budowa ma potrwać 3 lata. Zacznie się jeszcze w tym miesiącu.
Autor: Łukasz Kądziołka