Funkcjonariusze śląskiej Służby Celnej zatrzymali do rutynowej kontroli Volkswagena Passata. Pojazdem kierował 51-letni mieszkaniec Katowic. W samochodzie celnicy znaleźli 50 butelek plastikowych z alkoholem. Towar nie był oznaczony banderolami. W wyniku dalszych czynności funkcjonariusze ujawnili 426 litrów lewego alkoholu, bez jakichkolwiek oznaczeń. Towar był magazynowany w garażu w katowickiej dzielnicy Załęże. Garaż należał do 51-letniego katowiczanina. Na miejscu celnicy zabezpieczyli również urządzenia do oczyszczania skażonego alkoholu, butelki oraz kapsle. Łączną wartość przechwyconej spirytusowej kontrabandy mundurowi oszacowali na blisko 38 tysięcy złotych. Właściciel trefnego alkoholu został przesłuchany, postawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego. Dokładny rozmiar nielegalnego procederu oraz czas jego trwania ustali postępowanie karne skarbowe. O wysokości kary zdecyduje sąd.
-
Tak wygląda nowe 5 złotych! Macie już taką 5-złotówkę w portfelu?
- Naloty policji na mieszkania kibiców Ruchu Chorzów i GKS Katowice! Ilu zatrzymano? [ZDJĘCIA]
-
Parkują, jakby nie mieli prawa jazdy! TOP 10 Mistrzów Parkowania! Zobaczcie ZDJĘCIA!
-
29-letnia Karolina, ps. CZEKOLINDA prowadziła najbardziej ekskluzywny burdel w Polsce? Miała nawet bankomat! [WIDEO, ZDJĘCIA]
