reklama
Kategorie

Katowice: Woda z kranu jak …markowy szampan? GPW ma nowe laboratorium wody [ZDJĘCIA]

Pracownicy laboratorium wody GPW w Katowicach są …niczym sommelierzy. Próbują i testują. Tyle, że nie wino, a wodę. Wszystko dla zdrowia tych, którzy tę wodę kupują. -Musi to wykonywać trzech analityków na raz. Jak normalnie jest analiza pojedyncza, pojedynczo analityk wykonuje próbkę, tutaj musi być trzech plus jeden lider – mówi Marta Ruchińska, analityk, Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów. Teraz ich praca będzie jeszcze bardziej efektywna. Nowe, warte ponad 30 mln złotych laboratorium ma nie tylko większą przestrzeń niż dotychczasowe, ale i większe możliwości. -Nigdy dotychczas woda nie była badana tak skrupulatnie i z taką pewnością. Próbki, które tu są analizowane nie były poddawane obróbce laboratoryjnej – wyjaśnia Łukasz Czopik, prezes Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów.

 

Uruchomione przez Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów laboratorium badania wody w Katowicach zajmuje ponad 700 metrów kwadratowych. Pracują w nim 22 osoby, ale równie ważny co ludzie, jest wykorzystywany tu sprzęt. -Żeby przygotować próbkę czy kilka próbek, analityk musiał spędzić przy tej przy próbce cały dzień. W tej chwili możemy znacznie przyspieszyć cykl przygotowania takiej próbki i wyeliminować wiele źródeł potencjalnych błędów – mówi Krzysztof Trybulec, Wydział Badania Wody ds. Chemicznych w GPW. Dziennie laboratorium będzie mogło przebadać 100 różnych próbek wody. To prawie trzykrotnie więcej niż do tej pory.  -Poszerzają się możliwości jakościowe i możliwości poszerzenia spektrum badań, bo niektóre wskaźniki nie byliśmy w stanie wykonywać nie mając takich materiałów jak tutaj – mówi Marek Czechowski, dyrektor ds. produkcji w GPW.

 

Oprócz wzrostu jakości i liczby badań, podniesiony został też poziom bezpieczeństwa samych pracowników. Zminimalizowane zostało ryzyko, zwłaszcza przy potencjalnie niebezpiecznych próbkach. -Ta ranga tych urządzeń zabezpiecza w 100 procentach analityka czyli tego operatora. On nie musi obawiać się pracy z różnymi niebezpiecznymi substancjami, bądź materiałem biologicznym – mówi Edyta Powązka, kierownik Wydziału Badania Wody w GPW. W planach jest badanie nie tylko tej wody, którą dostarcza GPW, ale również pochodzącej z przydomowych studni, kąpielisk, szpitali czy szkół. <.>

 

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button