Katowice: Zadaszenia pawilonu na Rynku nie będzie. Kasa pójdzie na przebudowę Dworcowej
Co do tego, czy na katowickim Rynku przed pawilonem powinno powstać zadaszenie – nawet odpoczywający w centrum miasta mają różne zdanie.
Skóra, fura i „foto-komóra” czyli nowe wozy śląskiej policji w TOP 5 SILESIA FLESZ!
-Zdaje mi się, że potrzebne – z racji dzisiejszej pogody na przykład. Szukamy miejsca do ochłodzenia – uważa Krystyna, mieszkanka Katowic. -Myślę, że niepotrzebne. Każdy sobie odrobinę cienia znajdzie na łonie natury – drzewa, krzewy – to powinno być a nie sztuczność. Ja jestem z zawodu ogrodnikiem, więc wiem co ludziom jest potrzebne. Dużo mamy szkła, dużo mamy murów więc potrzebne jest dużo zieleni – mówi Anna, mieszkanka Rudy Śląskiej.
Miasto kilkakrotnie próbowało znaleźć wykonawcę zadaszenia. Do pierwszego przetargu nikt się nie zgłosił, a w kolejnych dwóch kwoty proponowane przez oferentów znacznie odbiegały od tej, którą na ten cel chciało przeznaczyć miasto. Dlatego miasto postanowiło zmienić strategię i z budowy zadaszenia zrezygnować.
-Rynek mamy taki jaki mamy. Mamy w ścisłym centrum miasta dwa ważne zadania do wykonania. Pod wspólną nazwą przebudowa strefy śródmiejskiej (…) Skala i waga tych inwestycji jest nieporównywalna. Priorytetem jest inwestycja na ulicy Dworcowej. Ogłosiliśmy przetarg i okazało się, że złożone oferty przekraczają nasze możliwości finansowe, jakie pierwotnie na ten cel chcieliśmy przeznaczyć. Przesuwamy środki z budowy wiat i zadaszeń dla budynku C4 na ulicę Dworcową. To jest priorytet – mówi Bogumił Sobula, wiceprezydent Katowic.
Wiceprezydent Katowic podkreśla, że projekt zadaszenia jest dobry, a miasto poczeka z nim na lepsze czasy. Dzięki dodatkowemu zastrzykowi gotówki ruszyć ma przebudowa Dworcowej. Tu także trzeba było unieważnić przetarg z powodu zbyt wysokich cen.
-W najbliższym czasie ogłoszony zostanie ponownie przetarg na przebudowę ulicy Dworcowej w deptak wyłączony z ruchu kołowego. Chcielibyśmy tą procedurę przeprowadzić jak najszybciej, by w przyszłym roku mieszkańcy mogli korzystać z nowej przestrzeni. Pojawi się tam mała architektura, dodatkowa zieleń, fontanna. Także będzie to kolejne miejsce w centrum Katowic, które zyska blask – wyjaśnia Ewa Lipka, rzecznik prasowy UM Katowice.
Roboty na Dworcowej trwać mają 10 miesięcy. Nim jednak ruszą – trzeba będzie wyłonić ich wykonawcę.
autor: Sandra Hajduk