Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna chwali się kolejnymi inwestorami. To 2,5 mld złotych!
Nowy rok, nowe inwestycje. W 2019 rok, Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna wchodzi na pełnym gazie. Inwestycje tylko za zeszły rok obliczono na 2,5 miliarda złotych!
Piękne, mądre i warte fortunę! Najpiękniejsze gołębie przyleciały do SOSNOWCA!
-Uwarunkowania polskie, warunki, które zaproponowano nam w Polsce, okazały się dużo lepsze niż warunki w Czechach – mówi Radosław Kondratów, wiceprezes Dul Radim.
A to między innymi dzięki korzystnym zmianom w polskim prawie, które weszły w życie we wrześniu ubiegłego roku. Ta firma na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w Prudniku produkowała będzie materiały budowlane i planuje zatrudnić, tylko w przyszłym roku, 150 osób. W 2018 roku KSSE pozyskała 51 inwestycji wartych ponad 2,5 miliarda złotych. To pozwoli na zatrudnienie ponad 2 tysięcy osób, a firmy działające w strefie utrzymają zatrudnienie na poziomie ponad 20 tysięcy pracowników.
Szansy dla siebie mogą poszukać uczniowie i studenci. -Pokazanie tym młodym ludziom, że „słuchajcie – skończycie studia, są dobrzy pracodawcy, gdzie możecie zarobić bardzo dobre pieniądze. Nie musicie jechać do Warszawy, do Wrocławia, a nie daj Boże za granicę, tylko zostańcie tu w regionie”, założą rodzinę – mówi Janusz Michałek, prezes KSSE.
-Zarówno w wymiarze strategicznym, nasze angażowanie się zarówno w kształcenie duale, współpracę z Akademią WSB, także z Politechniką Śląską, gdzie w formule studiów o profilu praktycznym studenci mogą zarówno kształcić się na uczelni, jak i równocześnie pracować u naszych inwestorów otrzymując przy tym wynagrodzenie – mówi Barbara Piontek, zastępca prezesa KSSE.
KSSE na razie nie zdradza jacy inwestorzy mają się pojawić w 2019 roku.
(Radosław Nosal)