REKLAMA
Kategorie

Policjanci z Knurowa jak Holmes i Watson. Wytropili skradzioną komórkę, ale za to jak!

Skradzione komórki coraz częściej trafiają z powrotem do prawowitych właścicieli. A to się znajdą u pasera, a to w lombardzie, a to ktoś chce sprzedać „gorący” towar w sieci. Policjanci z Knurowa, telefon skradziony klientce jednego ze sklepów, znaleźli w zupełnie inny sposób.

 

Kobiecie stojącej w kolejce do kasy jednego ze sklepów w Knurowie, ktoś „podprowadził” telefon komórkowy. Policji dano znać natychmiast, kiedy kradzież wyszła na jaw. Dzielnicowi z knurowskiego komisariatu podczas przeglądania zapisu sklepowego monitoringu zobaczyli znaną sobie parę i domyślili się, kto mógł dokonać kradzieży. Adres znali, pojechali więc na miejsce i zamiast pukać i pytać, czy ktoś tu przypadkiem nie zwędził telefonu – zadzwonili na podany przez okradzioną numer. Jak podejrzewali, dzwonek odezwał się wewnątrz mieszkania. Nie było już wątpliwości. Stróże prawa wkroczyli do lokalu i zatrzymali 45-latka. Podejrzanego przewieziono do komisariatu na przesłuchanie. Sprawca odpowie za kradzież przed sądem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button