Koleje Śląskie: Będzie rozbudowa hali napraw taboru
Koleje Śląskie na dobrym torze do rozbudowy swojej siedziby. Prawie 48 milionów kosztować będzie nowe zaplecze techniczne. Konkretnie rozbudowa i doposażenie hali napraw taboru. Pierwsze prace mają ruszyć już na początku marca, a nowa hala ma zostać oddana do użytku za 24 miesiące.
W ciągu dwóch lat hala napraw taboru powiększy się o dodatkowe cztery tysiące metrów kwadratowych, dzięki czemu możliwe będzie serwisowanie bieżące pociągów Kolei Śląskich na miejscu. Powiększenie hali pozwoli wykonywać przeglądy sześcioczłonowych pojazdów. Spółka przy tej okazji zakupi nowoczesną tokarkę podtorową, służącą serwisowaniu kół, a dalej bezpieczeństwu pasażerów.
– My do tej pory nie mieliśmy takiej tokarki. Jest ona dla nas bardzo istotna dlatego, że właśnie wyłączenie składu do toczenia, przetoczenie, w różnych miejscach wskazanych. Ja mówiłem o Kędzirzynie Koźlu, Jaworznie, ale czasami się zdarza, że obydwa miejsce są zajęte i trzeba pojechać do Torunia, żeby przetoczyć skład. To są tak naprawdę konkretnie dni wyłączenia konkretnego składu, którego koła trzeba przetoczyć. Mówiąc o tych najprostszych wyłączeniach to mamy jeden dzień na dojechanie, drugi na przetoczenie i trzeci dzień na powrót – mówi Patryk Świrski, prezes Kolei Śląskich
W czasie których pociągi wyłączone są z obiegu. Dlatego modernizacja hali usprawni funkcjonowanie taboru spółki. Co ważne z perspektywy wykonawcy, inwestycja będzie realizowana przy jednoczesnym zachowaniu ciągłości pracy warsztatu.
– Również w ramch tego będzie przesunięta, ale prawie w to samo miejsce istniejące, myjnia. Ale będzie już zadaszona, trochę lepsza jakby w obsłudze, co też mieliśmy okazję już robić również dla kolei. Bo robiliśmy też myjnie całkowicie zewnętrzną, robiliśmy myjnię wewnątrz. I przede wszystkim ta inwestycja będzie wymagała przebudowy zewnętrznej sieci energetycznej powiązanej z tym. Pomijam jak gdyby kolei, rozjazdów – to jest osiemset metrów – ale główne serce to będzie ta hala – mówi Andrzej Szmalenberg – dyrektor Oddziału Południe Budimex S.A .
Inwestycja powstanie w ramach tak zwanego Priorytetu IV Funduszy Europejskich dla sprawnego transportu, ze środków Unii Europejskiej Koleje Śląskie pozyskały na ten cel ponad 46 mln zł. Wykonawca w ramach przetargu zaoferował projekt i realizację za kwotę 48 milionów. Szansą na więcej podobnych inwestycji w transport i rozwój regionu śląskiego mogą być środki z Krajowego Planu Odbudowy, które wkrótce mają trafić do Polski.
– Będą Tego typu będą również realizowane. Wiemy, że te środki będą pracowały na cały nasz region. Czyste powietrze, transport, cyfrowa i zielona transformacja. Także odrobinę cierpliwości, jeszcze musimy zakończyć rewizję KPO bo wiemy, że niektóre z tych rzeczy, które były zapowiedziane nie będą mogły być zrealizowane. A le jestem bardzo dobrej myśli. Pamiętajmy, że w poprzedniej perspektywie finansowej, ze środków UE do naszego regionu wpłynęło bardzo dużo. 15,7 miliardów z tych funduszy, które były bezpośrednio używane na poziomie regionalnym – mówi Monika Sikora, podsekretarz stanu w Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.
Tym samym województwo śląskie było jednym z liderów i prawdopodobnie będzie jednym z najważniejszych, najbardziej strategicznych regionów w dysponowaniu pieniędzy z KPO, których pierwsza transza do Polski ma trafić już w kwietniu.
Autor: Fatima Orlińska