Spółka podpisała właśnie umowę na dostawę trzech składów ze spółką Newag. Pociągi mają wyjechać na tory dopiero w 2025 roku. To jednak dopiero początek dużych zakupów, bo kolejne pociągi ma kupić województwo śląskie.
Koleje Śląskie rocznie przewożą 20 mln pasażerów. Dla wielu mieszkańców regionu pociąg to główny
środek transportu.
Zdecydowanie bardziej wolę pociąg, a te obecne są dużo wygodniejsze. Miejsce na bagaże, klimatyzacja, toalety także tu bym tylko dała wielki, wielki plus- mówi Małgorzata – podróżna.
Czuć za to, że tabor się starzeje i jest go za mało. Dlatego samorządowa spółka podpisała właśnie umowę na dostawę trzech nowych składów.
-Pojazdy muszą mieć dostępność dla osób niepełnosprawnych, dostosowane do przewozu rowerów, system informacji pasażerskiej dostosowany do osób niedowidzących i niedosłyszących – mówi Zbigniew Konieczek – prezes Newag S.A.
Najprawdopodobniej będą w tych pojazdach także defibrylatory, ponieważ jest to już standardem. Wszystko to, co być powinno w nowoczesnym pojeździe w tym pojeździe będzie. Wagony Impuls 2 będą nową wersją tych, które Koleje Śląskie wykorzystują obecnie. obecnie. Każdy z czteroczłonowych składów będzie kosztował 30 mln zł netto, a na tory wyjadą najwcześniej za 18 miesięcy.
–Była mowa o dwóch latach, więc myślę że 18 miesięcy bez problemu dotrzymamy, co potwierdzał prezes firmy Newag, która wygrała to postępowanie – mówi Patryk Świrski – Prezes Kolei Śląskich.
Niewykluczone, że w najbliżej przyszłości Koleje Śląskie dostaną kolejne składy. Województwo Śląskie ogłosiło już przetarg na zakup 22 pociągów czteroczłonowych, z możliwością zwiększenia zamówienia o kolejnych 8. Oferty mają zostać otwarte 6 września.
Obecnie Koleje Śląskie dysponują ponad 60 pociągami.
Autor: Magda Sincewicz
