reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Kolejka „Elka” się rozrasta. Jest przetarg na kolejny odcinek

Zaledwie nieco ponad miesiąc temu otwarty został drugi odcinek „Elki” z Wesołego Miasteczka do Planetarium Śląskiego, a już jest blisko rozpoczęcia realizacji ostatniego – z Planetarium do Stadionu. Park Śląski wybrał najkorzystniejszą ofertę w przetargu.

Inwestycja za ponad 60 mln złotych jeszcze nie ruszyła, a już budzi kontrowersje. Niektórzy mogli zauważyć oznaczenia na drzewach, które świadczą o planowanej wycince. Park wyjaśnia, że trasa „Elki” kiedyś była wytyczona w ten sposób. Nie zgadzają się z tym przeciwnicy inwestycji.

– To nie jest historyczny przebieg. On tylko częściowo pójdzie po historycznym śladzie, a tam, gdzie pójdzie nie po śladzie, to trzeba będzie wyciąć te największe i najzdrowsze drzewa, m.in. 100- lub 150- letnie dęby, jesiony i klony. O to chodzi, o to jest cała walka – mówi Zdzisław Matuszewski, Stowarzyszenie Nasz Park.

Park wyjaśnia, że bez tego połączenia o długości ok. 1750 metrów pomiędzy Planetarium a Stadionem nie dałoby się wybudować. Drzew do wycinki ma być nawet 700, ale Park stoi na stanowisku, że nie wszystkie oznaczone rośliny zostaną usunięte. Gdyby je wyciąć, to powstałby korytarz o szerokości 16 metrów, a do wybudowania kolejki wystarczy taki o szerokości 14 metrów.

– Żeby ta ilość drzew była maksymalnie ograniczona. My chronimy każde drzewo i z pewnością nie będzie usunięte żadne drzewo, które nie będzie kolidowało z bezpiecznym funkcjonowaniem kolei linowej „Elka” – mówi Aneta Miler, Park Śląski.

W to nie wierzą miłośnicy parku, ponieważ musieli już interweniować wcześniej, podczas wycinki pod budowę drugiej „nitki” kolejki.

„Żeśmy tam masę drzew ochronili, które były do wycięcia. A było z kolei masę drzew, które wchodziły w tę trasę, ale nie były zaznaczone. Wtedy trzeba było się zgodzić na ich wycięcie” – przypomina Matuszewski.

Dodatkowo wątpliwości budzą zaproponowane przez Park Śląski nasadzenia zastępcze w postaci dwóch krzewów za każde z wyciętych drzew. To, zdaniem stowarzyszenia, nie zrekompensuje strat w najcenniejszej przyrodniczo części parku. Wniosek dotyczący wycinki nie został jeszcze rozpatrzony, ale wszystko wskazuje na to, że niebawem podpisana zostanie umowa z wykonawcą trzeciego odcinka.

Autor: Fatima Orlińska

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button