Wielka debata na temat tego, co w służbie zdrowia aktualnie jest najważniejsze, jak każdego roku – przyciągnęła setki uczestników i prelegentów. Łącznie to ponad pięćdziesiąt sesji tematycznych, w których udział zadeklarowali wybitni specjaliści ze środowiska medycznego. Jednym z głównych wyzwań, jakie z perspektywy województwa śląskiego stoją przed służbą zdrowia jest przywrócenie stabilizacji – również finansowej – szpitali powiatowych.
– Zaczyna na pierwsze czoło wysuwać się problem kadrowy – lekarski, pielęgniarski. Z ostatnich danych na przykład jeżeli chodzi o pielęgniarki mówimy tutaj nie o wieku pielęgniarek, tylko o ich zaawansowaniu w pracy, na dziesięć zadeklarowanych, które chciałyby już przejść na emeryturę to przychodzi tylko jedna. No i nierozwiązywalny problem ustawy o wynagrodzeniach, który wzbudza wiele emocji wśród personelu. No nie do końca są tam określone pewnego rodzaju zapisy – mówi Władysław Perchaluk, prezes zarządu Związku Szpitali Powiatowych Województwa Śląskiego.
Co jednoznacznie przekłada się na funkcjonowanie szpitali powiatowych, a dalej dobro pacjenta. Nie ma miesiąca, w którym nie byłoby informacji o kolejnym zawieszonym oddziale w województwie śląskim czy wstrzymanych i ograniczanych przyjęciach do szpitali. Dotyczy to nie tylko Śląska, a do trudnej sytuacji odniosła się obecna podczas kongresu nowa minister zdrowia, Izabela Leszczyna.
– Porozumiewamy się tak, żeby szpitale powiatowe nie konkurowały, ale z tym zastrzeżeniem, żeby jednak potrzeby zdrowotne lokalnych społeczności były zapewnione. W tym porodówki są dla mnie bardzo ważne, czyli tam gdzie mamy więcej niż 40 kilometrów do porodówki, myślimy o ryczałcie. Te szpitale powiatowe czasami jak po równi pochyłej staczają się ze względu na to, że zadłużają się w parabankach. Parabanki w gruncie rzeczy nie liczą na spłatę kapitału, bo odsetki są dla nich wystarczającą zapłatą. Będę chciała rozmawiać o restrukturyzacji tego długu, ale chcę jednoznacznie powiedzieć – nie będzie umorzenia długów szpitali – mówi Izabela Leszczyna, minister zdrowia.
Jednocześnie minister zdrowia zadeklarowała, że szpitale powiatowe nie będą likwidowane, ponieważ są potrzebne, jednak powinny ze sobą współpracować. Śląskie szpitale mogą liczyć na realne wsparcie, co zadeklarował prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. Bo wyzwania w służbie zdrowia na najbliższe lata, to także zadania właśnie dla NFZ.
– To są przede wszystkim nadwykonania za rok poprzedni. Również tutaj w województwie śląskim są szpitale, które zrealizowały znacznie więcej świadczeń na znacznie większe kwoty w 2023 roku, niż wartość umowy. I po decyzji pani minister dziś przekazaliśmy środki do tych województw, żeby mogli za to zapłacić zgodnie z zasadami obowiązującymi w województwie. Ale to nie jest jest jedyna sprawa. To także decyzje dotyczące wzrostu ryczałtu w 2024 roku, pewnych pomocowych zagadnień – mówi Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Podczas drugiego dnia kongresu, w piątek, będą rozmowy o leczeniu endometriozy, organizacji leczenia kardiologicznego, dostępności do specjalistycznej pomocy onkologicznej czy chorobach rzadkich i zdrowiu psychicznym.
