Koniec ze szlabanami na autostradach GDDKiA. System e-TOLL zacznie działać od 1 grudnia
To już ostatnie dni szlabanów na autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Chodzi o dwa odcinki. Autostradę A2 Konin-Stryków i A4 Wrocław-Sośnica. System e-TOLL zacznie działać od 1 grudnia. O przeznaczonej do opłacenia przejazdu autostradami aplikacji mobilnej niektórzy już wyrobili sobie zdanie.
– Nie jest to wygodniejsze i moim zdaniem aplikacja jest niebezpieczna. W trakcie jazdy trzeba się zająć telefonem – trzeba się zalogować, wstukać pin i w naszym przypadku wybrać samochód, którym jedziemy, bo mamy ich kilka. Odwraca to uwagę kierowcy od prowadzenia samochodu – mówi Michał Kwiatkowski, kierowca.
Inni próbowali już skorzystać z aplikacji, ale się nie udało.
– No nie udało mi się zainstalować. Właśnie tu idę, bo jest tu jakiś punkt i idę dopytać co i jak – mówi Andrzej Nawara, kierowca.
Są też tacy, którzy z aplikacji korzystać nie zamierzają. Wolą wykupić bilet na przejazd.
– Orientowałem się już ostatnio i jest do kupienia na stacji benzynowej bodajże. Także raz w roku jak przejadę, to spokojnie sobie kupię – mówi Roman Kornaś, kierowca.
Faktycznie aplikacja e-TOLL PL, na którą wielu kierowców narzeka, to nie jedyna opcja zakupu. Pozostają jeszcze bilety w papierowej wersji oraz druga aplikacja e-TOLL PL Bilety, która powinna sprawiać mniejsze problemy, bo nie śledzi telefonu w trakcie jazdy.
– Będzie możliwość wniesienia opłaty za przejechany odcinek z wykorzystaniem albo aplikacji e- TOLL PL Bilet, albo poprzez zakup bilet na stacji paliw sieci partnerskich. Przy czym trzeba będzie to zrobić niezwłocznie po zakończeniu przejazdu. Można oczywiście ten bilet zakupić w trakcie przejazdu, zjeżdżając na Miejsce Obsługi Podróżnych – mówi Daniel Rusak, Departament Poboru Opłat Drogowych, Ministerstwo Finansów.
Brak opłaconego przejazdu ma być wyłapywany w trakcie kontroli drogowej na autostradach A4 i A2. Kara jednak nie musi być natychmiastowa, jeśli ktoś nie zostanie przez funkcjonariuszy przyłapany na gorącym uczynku.
– Kierujący będzie karany karą grzywny w wysokości 500 zł. Natomiast w każdym innym wypadku, jeżeli ta opłata nie zostanie wniesiona po przejechaniu autostrady do trzech dni, wtedy w wyniku zrealizowanego postępowania i ustalenia właściciela – będzie nakładana sankcja w drodze wezwania, która również będzie wynosiła 500 zł. Od tego będzie możliwość wniesienia sprzeciwu i wtedy będziemy już przechodzić na tryb postępowania administracyjnego – mówi Dariusz Rostkowski, Departament Zwalczania Przestępczości Ekonomicznej, Ministerstwo Finansów.
Jest jeden sposób płatności, dzięki któremu przejadą całą autostradę A4 bez konieczności korzystania z różnych metod płatności. To działająca już od dłuższego czasu na odcinku Katowice-Kraków aplikacja Autopay.
– Ci kierowcy z pewnością ucieszyli się, że nie muszą wprowadzać do swojego urządzenia, telefonu czy jakiegoś innego urządzenia mobilnego, dodatkowej aplikacji, żeby płacić za autostrady, którymi zarządza Generalna Dyrekcja – mówi Rafał Czechowski, Stalexport Autostrada Małopolska S.A.
Na wszystkich miejscach poboru opłat w nocy z wtorku na środę zajdą zmiany. Nie będzie już takich automatów z biletami, a na wyjazdach kierowców nie będą żegnali pracownicy. Od 1 grudnia wjazd i wyjazd na autostradach państwowych będzie swobodny.
Wolnych respiratorów na Śląsku już prawie nie ma. Ogromny skok zakażeń covid-19!
Prezent od IKEA dla kierowców w Zabrzu. Meblowy gigant wybudował im rondo!
Minął miesiąc i wciąż nic. Policjanci szukają świadków wypadku na S-1 w Bielsku