Kontrola nieskuteczna. Właściciel szybu Krystyna w Bytomiu nie pojawił się na miejscu
Szyb „Krystyna” w Bytomiu to ważny obiekt na mapie dziedzictwa przemysłowego woj. śląskiego. Niestety, wygląda coraz gorzej. Na wniosek miasta, Wojewódzki Konserwator Zabytków przeprowadził w nim kontrolę. A właściwie, to próbował przeprowadzić.
Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!
-Niestety, podczas kontroli nie stawił się właściciel obiektu ani żaden z jego przedstawicieli. W związku z tym kontrola była nieskuteczna. Konserwator zapowiedział ukaranie właściciela za niestawienie się na kontroli, a ponadto nałożenie nakazu wykonania określonych prac, które zabezpieczą stan obiektu – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.
Stan szybu jest coraz gorszy i jeśli nic się nie zmieni, to z czasem może się nadawać tylko do wyburzenia.
– Są powybijane okna, są dziury w elewacji i w ścianach. W 2018 roku została przeprowadzona próba ogrodzenia tego zabytku i terenu za pomocą siatki, ale ona bardzo szybko została zdewastowana – mówi Magdalena Ziółek, inspektor ds. zabytków przemysłu i techniki w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Katowicach.
Spółka, która jest właścicielem szybu, miała ambitne plany. W planach było przeznaczenie obiekt na cele edukacyjno-rozrywkowe. Miał powstać hotel i restauracja z punktem widokowym.
„Prace projektowe były przeprowadzone, ale one nie zostały niestety zrealizowane. Ten projekt nie doszedł do skutku. Od tamtej pory nic się nie dzieje w tym obiekcie w celu zabezpieczenia”
Dlatego miasto zapowiada kolejną kontrolę z użyciem drona. Szyb „Krystyna” kopalni „Szombierki” ma 57 metrów wysokości i prawie sto lat, bo powstał w 1929 roku. Była to wówczas pierwsza na Górnym Śląsku wieża basztowa z elektrycznymi maszynami wyciągowymi, umieszczonymi na głowicy.
autor: Łukasz Kądziołka
Ostra reakcja rządu na ataki! Pracownicy punktów szczepień zostaną objęci ochroną
Mieszkańcy Os.Tysiąclecia mają dość głośnych imprez i koncertów w Parku Śląskim! I piszą skargę
Święty-Ersetic, Fajdek i Małachowski Śląscy olimpijczycy z Tokio przyjechali na Stadion Śląski