reklama
KategorieSilesia Flesz najnowsze informacje

Krzysztof Mejer dziękuje wyborcom za głosy. Co teraz będzie robił?

Krzysztof Mejer nie został prezydentem Rudy Śląskiej. Przegrał z Michałem Pierończykiem. Dziękuje wyborcom za głosy. Co będzie teraz robił?

Mieszkańcy Rudy Śląskiej wybierali swojego prezydenta w drugiej turze wyborów. Do urn poszło znacznie mniej wyborców niż 11 września, kiedy frekwencja wyniosła 31 proc. W drugiej turze było to ok. 25 procent. Z miażdżącą przewagą wybory prezydenckie w Rudzie Śląskiej wygrał Michał Pierończyk, który zdobył 72 proc. głosów. Krzysztof Mejer przegrał – dostał ponad 27 proc.

A tak dziękuje za głosy swoim wyborcom Krzysztof Mejer:

Uprawnionych do głosowania było ok. 101,5 tys. mieszkańców Rudy Śląskiej. Frekwencja była więc bardzo niska.

Tuż po zakończeniu głosowania skomentował dla TVS: Do tych wyborów nie powinno dojść. 

– To dowodzi, że gdy umiera prezydent czy burmistrz, kadencję powinni dokończyć jego zastępcy – komentował dla TVS tuż po zakończeniu głosowania Krzysztof Mejer. – Wtedy mamy szansę, by uniknąć takich sytuacji, gdy głosować idzie bardzo mało ludzi.

Mejer przyznał, że kampania była męcząca. – Rozpoczęła się w pełni wakacji, kiedy ludzie myślami byli zupełnie gdzie indziej, potem był początek roku szkolnego… To nie był dobry czas na prowadzenie kampanii – ocenia.

Tuż przed drugą turą, w rozmowie Gość TVS z red. Anną Tabaką Krzysztof Mejer mówił: Jestem człowiekiem zdecydowanym, odważnym, nie boję się starć, zwarć. Czasy są trudne, nieprzewidywalne, Ruda potrzebuje odważnego prezydenta, a nie takiego, który chowa się pod stołem. Ruda potrzebuje odważnego prezydenta, a ja mam doświadczenie w zarządzaniu kryzysowym. To ja przez ostatnie lata stałem na barykadzie, broniłem niepopularnych decyzji. Płacę dziś za to taką cenę, że wielu ludzi mnie nie lubi. 

Krzysztof Mejer od roku 2011 doradzał prezydent Rudy Śląskiej Grażynie Dziedzic. W 2015 został wiceprezydentem Rudy Śląskiej (jako bezpartyjny). Jego mandat wygasł w 2022 po śmierci prezydent Dziedzic. Co teraz będzie robił?

-Nie wiem, nie mam alternatywy. Na pewno odpocznę, ochłonę, zajmę się ogrodem i zastanowię – mówił dla TVS.

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button