Księżna Yorku Sarah Ferguson w Będzinie [WIDEO]
Księżna Yorku Sarah Ferguson przyjechała do Będzina, gdzie spotkała się z uchodźcami z Ukrainy. W spotkaniu wzięło udział 18 Ukraińców, którzy otrzymali pomoc od miasta i księżnej.
– Otrzymaliśmy mieszkania, otrzymujemy wyżywienie, ubrania, dzieci chodzą do szkoły, wszystko mamy – mówi jedna z obywatelek Ukrainy.
Księżna Yorku zaangażowała się w pomoc obywatelom Ukrainy, którzy przebywają w Będzinie. Organizowała paczki z darami żywnościowymi i artykułami pierwszej potrzeby. Przekazała również urządzenia agd.
– W ostatnich miesiącach, od marca, odkąd zaczęła się wojna, byliśmy obecni i wspieraliśmy Polaków,
żeby wspierać uchodźców z Ukrainy. Moją pracą tu jest wspieranie Polaków, którzy byli tak uprzejmi dla
mnie przez 30 lat odkąd ich znam- mówi Sarah Ferguson, księżna Yorku.
Obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Będzina, pochodzą głównie z oddalonego o ok. 20 km od Kijowa Obuchowa. Niektórzy z nich wrócili już za wschodnią granicę.
– Na ten moment z samego miasta Obuchowa pozostało tylko 18 osób. Ale 15 marca przyjechała do nas bardzo duża grupa, licząca 78 osób. Natomiast we wszystkich naszych placówkach miejskich dzieci z Ukrainy było ponad 300. Także była to naprawdę spora grupa, która oczekiwała od nas pomocy, a my robiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby tej pomocy udzielić – mówi Anna Drzewiecka, II wiceprezydent miasta Będzina.
Uchodźców wraz z księżną wspierała też dr Gabriela Mercik – pochodząca z Będzina, ale żyjąca w Londynie lekarka.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik