Ktoś chciał w Katowicach dziecko nazwać marihuana, czyli Sinsemilla. Urzędnicy nie pozwolili
Hanna i Aleksander – takie imiona najczęściej wybierali dla swoich nowo narodzonych dzieci rodzice w Katowicach w 2021 roku. I jak co roku – nie brakowało także propozycji zbyt oryginalnych. Takich, na które urzędnicy nie mogli się zgodzić. A wśród nich Sinsemilla, czyli mówiąc wprost – marihuana.
-
Urzędnicy w Katowicach czasem łapali się za głowy. Rodzice wymyślają coraz dziwniejsze imiona
-
Najpopularniejsze imiona nadawane w 2021r. w Katowicach to Hanna i Aleksander
-
Ktoś chciał dziecko nazwać marihuana – czyli Sinsemilla
WAŻNE!!! Podejrzenie ptasiej grypy w kolejnym powiecie w woj.śląskim!
2,5 tysiąca od policjanta, 30 tysięcy w sądzie! Nowe mandaty zwalają z nóg!
Od Rybnika można już jechać do węzła Świerklany! Kluczowy fragment DW 929 gotowy!
Ranking najpopularniejszych imion w Katowicach 2021: Wygrali Aleksander i Hanna
– Miałem tam kiedyś zapytanie, czy imię „Hej” może być dla chłopca. Hej, hello. Także czasami jest to tak na zasadzie mailowej korespondencji, ale kierownik ma prawo odmówić imion, również w przypadku tej marihuany, czy takiej prośby o coś, co nam się podoba. Ani konopie, ani marihuana – nie za bardzo – mówi Mirosław Kańtor, kierownik USC w Katowicach.
Choć urzędnicy z Katowic przyznają, że z roku na rok kontrowersyjnych propozycji imion jest coraz mniej. I co ciekawe, w tym roku w Katowicach nikt nie chciał nazwać swoich dzieci imionami Janusz i Grażyna – czyli tymi, które są wyśmiewane bez powodu w internecie. Z kolei w Sosnowcu w tym roku najpopularniejszymi imionami były Zuzanna i Szymon.
– Z takich imion, które w ostatnim czasie były najbardziej oryginalne to myślę, że Diego i Carlos, to tutaj były pomysły rodziców. Są też takie osoby, które chciałyby na przykład, abyśmy zarejestrowali zdrobnienia, których, niestety, nie możemy – mówi Krzysztof Polaczkiewicz, Urząd Miejski w Sosnowcu.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Niektórzy rodzice przeszarżowali z imionami w Katowicach. Sinsemilla nie przeszła sita
Nie zawsze jest to jednak fanaberia, bo oczywiście czasami takie imiona dzieciom chcą nadać rodzice o różnych obywatelstwach.
W poszukiwaniu oryginalnego imienia warto jednak zachować umiar. Głównie po to, aby w przyszłości nie narazić naszego dziecka na nieprzyjemności.
autor: Paweł Jędrusik