KWK „Pniówek”: Sytuacja w rejonie ściany N-6 miała zostać ustabilizowana
Kolejne doniesienia z kopalni, gdzie kilka dni temu doszło do kilku wybuchów metanu
Po raz pierwszy do wybuchu metanu w KWK „Pniówek” doszło 20 kwietnia około 15 minut po północy. Potem około 3 godzin później nastąpiła kolejna eksplozja. Od tego momentu nie ma kontaktu z 7 osobami, dwoma górnikami i 5 ratownikami. W między czasie JSW poinformowało o 5 ofiarach śmiertelnych pierwszego wybuchu.
– Sztab akcji poszerzony o naukowców rekomendował, a kierownik akcji podjął decyzję o zabudowie w rejonie ściany N-6 dwóch tam przeciwwybuchowych. – podała przed chwilą Jastrzębska Spółka Węglowa.
Przeczytaj także:
Akcja ratunkowa w KWK „Zofiówka” nabiera tempa. 600 m do zaginionych
Przypomnijmy, że w kopalni „Pniówek” doszło również do kolejnych wybuchów, w których ranionych zostało 10 ratowników górniczych. – Aktualnie trwa transport materiałów do budowy tam. Sytuacja wentylacyjna w rejonie ściany N-6 została ustabilizowana. Od godziny 18 w piątek nie odnotowano w rejonie ani jednego wybuchu metanu. – podaje Jastrzębska Spółka Węglowa.
Jak na razie potwierdzono śmierć 5 górników, z których jeden zmarł w szpitalu z powodu odniesionych obrażeń. Na razie nie ma informacji o pozostałych 7 poszukiwanych górnikach.
autor: Bartosz Bednarczuk