REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Likwidacja miejsc parkingowych w Katowicach

Już za niedługo kierowcy w Katowicach będą musieli sporo się natrudzić, by zaparkować auto w centrum i jego okolicach. Wstępny plan urzędników zakłada likwidację około 2 tys. miejsc parkingowych.

 

 

-To będzie bardzo skomplikowane, nie będzie gdzie parkować – mówi Tomasz, mieszkaniec Katowic.

-Takie są tradycje w Polsce i na świecie niestety. Coraz mniej parkowania jest w mieście, trzeba w centrach przesiadkowych parkować i dojeżdżać dopiero – mówi Krzysztof, mieszkaniec Katowic.

–Będzie problem, brak miejsca – mówi Joanna, mieszkanka Katowic.

A jeśli już będzie to płatne, bo plan zakłada również rozszerzenie strefy płatnego parkowania w mieście o Koszutkę, część Zawodzia i os. Paderewskiego, gdzie jeszcze mimo braku stosownej uchwały o strefie, są już montowane parkomaty, które kosztowały około 9 mln złotych. Urzędnicy są jednak pewni, że radni zagłosują za zmianami. Podobnie myślą ci, którzy od wielu lat walczą o porządek w mieście.

–To, co się wydarzy w Katowicach, to ruch w dobrą stronę, bo dłużej nie można było tolerować tego, jak wyglądają Katowice. To jest najbardziej rozjeżdżone z dużych polskich miast, miasto, które ja znam. Samochody parkują wszędzie, oczywiście nielegalnie. Trawniki, chodniki, drogi rowerowe. Białe plamy parkingowe bez opłat. Więc dobrze, że to się będzie działo, ale mamy długoletnie zaniedbania – mówi Grzegorz Żądło, redaktor naczelny Katowice24.info.

Zaniedbania, o których mowa to przede wszystkim brak odpowiedniego dostosowania infrastruktury parkingowej czy chodników dla pieszych do zmieniających się przepisów prawa.

–Dopóki nie zmienialiśmy organizacji ruchu, nie musieliśmy dostosowywać do nowych przepisów. Teraz zmieniając organizację ruchu na nową, musimy uwzględniać takie parametry, jak odległość miejsca parkingowego od przejścia dla pieszych – mówi Dawid Zapała, KAW w imieniu MZUiM w Katowicach.

Czy np. wymiary miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych. Zmiany niosą również za sobą problemy związane z kontrolowaniem miejsc, gdzie będzie obowiązywać nowa organizacja ruchu. Zajmować się tym będzie, m.in. straż miejska, która w ostatnich latach cierpi z powodu braków kadrowych. Mieszkańcy Katowic, którzy są za tego typu zmianami podkreślają, że to dopiero początek, a miasto powinno również zająć się takimi miejscami jak tymczasowy parking przy superjednostce, którego przestrzennego w ogóle nie powinno tutaj być.

-Szutrowy parking. Walka z samego rana jest o kilkadziesiąt miejsc. Tak samo tutaj (pokazuje na parking przy NOSPR), to od zawsze powinien być płatny parking, tak, jak w każdym dużym mieście – mówi Grzegorz Żądło, redaktor naczelny Katowice24.info.

A jest dopiero od 7 miesięcy. Głosowanie, m.in. w sprawie poszerzenia strefy płatnego parkowania w Katowicach ma się odbyć na jednej z sesji Rady Miasta w maju lub czerwcu. Usuwane miejsc parkingowych już trwa.

Likwidacja miejsc parkingowych w Katowicach/Silesia Flesz TVS

 

Bartosz Bednarczuk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button