Zwłoki zawinięte w dywan w aucie. Znamy nowe fakty w sprawie
Zwłoki zawinięte w dywan w bagażniku samochodu, a później kolejne ciało – w mieszkaniu kilkaset metrów dalej ujawnili policjanci z Będzina. We wtorek po godzinie 16 policja otrzymała zgłoszenie, że z jednego z zaparkowanych samochodów wydobywa się bardzo nieprzyjemny zapach.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce dokonali drastycznego odkrycia – były tam zwłoki w sporym stopniu rozkładu. Policji udało się ustalić właściciela pojazdu – gdy funkcjonariusze przyszli do niego do domu, musieli
wyważyć drzwi. W łazience odnaleźli zwłoki 47-letniego mężczyzny. Na razie nie wiadomo, kim jest osoba, której ciało odnaleziono w samochodzie. Sąsiedzi twierdzą, że to siostra mężczyzny, ale tej wersji nie potwierdza na razie policja.
– No słyszałam wczoraj. Chociaż akurat na tę stronę mieszkam, ale nic nie widziałam. Bo wie pan, siedzi się w domu, w dzień jest gorąco. Dopiero wieczorem widzę, że takie światła się świecą, wyszłam, to mi powiedzieli sąsiedzi – mówi Krystyna, mieszkanka Będzina.
– W miarę tacy. Spokojni, młodzi ludzie. Rodzice im umarli. I trochę sami mieszkali. Trudno jest powiedzieć, żeby byli jacyś tam… tacy zaczepliwi. Spokojni no, robili swoje, mieli sklep. Potem ona chyba pracowała w takich zakładach, a potem jej długo nie widziałem, siostry jego – mówi Stefan, mieszkaniec Będzina.
Na razie policja nie zdradza zbyt wielu szczegółów w tej sprawie. Dziś drzwi do mieszkania są zaklejone policyjną taśmą, a pojazd, w którym znajdowały się zwłoki został odholowany. Sytuacja jest rozwojowa.
– Jeżeli chodzi o samo miejsce zamieszkania, będący na miejscu lekarz wykluczył działanie osób trzecich. Ze względu na tak rozwojową sytuację cały czas prowadzimy pełne czynności w tym zakresie. Mówimy tutaj o śledztwie, także jeżeli o to chodzi, cały czas zbieramy materiał dowodowy w tej sprawie – mówi sierż. szt. Marcin Szopa, KPP w Będzinie.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci osoby, której zwłoki znaleziono w samochodzie. To ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Autor: Paweł Jędrusik