Po 30 latach Mały Książe wraca do Teatru Nowego w Zabrzu. W sobotę 17 lutego odbędzie się premiera inscenizacji tej słynnej baśni. Reżyseruje Cezary Domagała, który po raz kolejny podjął się próby zmierzenia się z kultowym tekstem. Przedstawienie będzie muzycznym spektaklem familijnym.
„Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” – ten i inne cytaty z baśni francuskiego pisarza Antoine De Saint-Exupery już dawno weszły do codziennego języka. Wędrówkę po planetach Małego Księcia każdy może interpretować na swój sposób. Swoją interpretację ma też Cezary Domagała, który już po raz 15. realizuje spektakl Małego Księcia.
„Materiał, adaptacja w formie spektaklu muzycznego pozostaje ta sama, co daje nam gwarancję atrakcyjności tego spektaklu, a przede wszystkim przyswajalności nawet przez tych małych widzów, które dopiero w późniejszym okresie sięgną po książkę Anoine De Saint-Exupery ,jako pozycję lekturową w szkole.” – mówi Cezary Domagała, reżyser spektaklu Mały Książę
Choć dla reżysera zawarte w książce prawdy, myśli i emocje są stałe i ponadczasowe, to instenizacja, scenografia i kostiumy, zawsze się różnią.
„Kostiumy są bardzo kolorowe, na tle tych szarości bardzo chciałam, żeby się wyróżniały, żeby były intensywne i nasycone, żeby to były formy, które są trochę inspirowane rysunkami. Główni bohaterowie wychodzą z rysunków Exuperiego.” – mówi Natalia Kołodziej, scenografia i kostiumy
Nie tylko stroje odgrywają istotną rolę w zabrzańskiej realizacji Małego Księcia. Szczególną uwagę przykuwają również piosenki i taniec.
„Co zobaczymy, radość, emocje, bo to jest najważniejsze w ruchu, te emocje, które przekazujemy tańcem, żeby to nie był tylko ruch dla ruchu, który jest bezsensu ruchem, tylko że jednak coś wyraża. Tak jak piosenki w spektaklu są kontynuacją dialogu, tak taniec musi być po coś. Musi wyrażać emocje, podkreślać tekst, czy charakter postaci.” – mówi Marta Domagała-Witkowska, choreograf
To nie pierwszy spektakl Małego Księcia na deskach zabrzańskiego teatru. W grudniu 1994 aktorzy odegrali sceny z baśni francuskiego pisarza. 30 lat temu reżyserem również był Cezary Domagała.
„To jest wielka szansa, żeby rodziną wybrać się na spektakl i nikt nie będzie tego żałował, bo my dorośli, którzy w jakiś sposób obcujemy z literaturą piekną, no wiemy, słyszymy, czytamy to, co tam jest zawarte, ta filozofia życia, miłości, marzeń, strachu i pomyśleliśmy sobie, że dobrze jest wrócić do tego, ten tekst niesie naprawdę humanistyczne wartości.” – mówi Zbigniew Stryj, z-ca dyrektora ds. artystycznych w Teatrze Nowym w Zabrzu
Premiera spektaklu odbędzie się w sobotę 17 lutego w Teatrze Nowym w Zabrzu.
Autor: Karolina Komada
