REKLAMA
Silesia Flesz najnowsze informacjeStyl życiaTVS VIDEO

Manufaktura Bolesławiec w Bytomiu. Zobaczcie, czym się zajmuje

Manufaktura Bolesławiec otworzyła swoją siedzibę w Bytomiu. Powód? Powiązanie wydobywanych surowców zarówno w Bolesławcu, jak i na Śląsku.

 

– Śląsk jest znany z wydobycia węgla, czyli są to też kopaliny, a my również korzystamy z kopalin to są gliny, piaski szklarskie, więc skład surowcowy z Dolnego Śląska, który również w pewnym sensie poprzez ewolucję naszej ziemi zasila państwa śląskie, tereny. Ja uważam, że wspólnie korzystając z zasobów mineralnych, które obdarzyła nas natura, możemy wykorzystać ten fakt i promować rękodziełowe w postaci ceramiki bolesławieckiej – mówi Paweł Zwierz, właściciel Manufaktury Bolesławiec.

A charakteryzuje się ona metodą stempelkową i właśnie ta metoda będzie używana podczas warsztatów w Żywym Muzeum Ceramiki. Nad uczestnikami będą czuwać instruktorzy, a do ich dyspozycji będą gotowe wzory i specjalne farby.

– Ktoś, kto przychodzi może sobie wziąć na wzór gotowy przedmiot, sobie próbować go odwzorować, ale najfajniejszą zabawą jest to, jak ktoś wymyśli swój wzór i sobie go wykona na przedmiocie, który wybierze. Do wybrania są talerzyki, miseczki, potem to zostaje u nas w fabryce szkliwione, wypalane i trafia do osoby, która ten przedmiot wykonała – mówi Beata Znamirowska – Soczawa, gospodarz Żywego Muzeum Ceramiki.

Powiązane artykuły

W Żywym Muzeum Ceramiki będzie można zorganizować różnorakie zajęcia dla osób w każdym wieku. Warsztaty są wspierane przez malarzy, a nawet sportowców, którzy widzą ich pozytywny wpływ na rozwój młodych ludzi.

– Musimy im tworzyć warunki, które będą robić tą integrację społeczną, żeby nauczyli się ze sobą w normalny sposób rozmawiać. Dzieciaki mają teraz problem z taką komunikacją bezpośrednią, a przy zajęciach, czy artystycznych, czy sportowych to już jest jakby inny rodzaj komunikacji i jest to coś dla nich bardzo rozwojowegomówi Damian Jonak, zawodowy bokser.

Na zainteresowanych bolesławską ceramiką czeka też stoisko, w którym będzie można ją zamówić.

Karolina Komada

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button