Masz ozdoby na lusterku? Grozi Ci mandat
Kodeks Drogowy zawiera zapis stanowiący o zadbaniu i utrzymaniu pojazdu w taki sposób, aby widoczność, sygnalizowanie i manewrowanie nie było problemem. Policjanci zwracają również uwagę na auta, które jeżdżą z zaparowanymi szybami oraz zbędnymi przedmiotami na desce rozdzielczej.
Wszyscy wiedzą, że mandat można dostać za mocno zabrudzone, zaśnieżone, czy zaparowane szyby, które uniemożliwiają bezpieczną jazdę, Ale nie tylko.
Mandat za „dyndające” na lusterku ozdoby
Zgodnie z prawem o duchu drogowym „pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu”.
W samochodach Polaków niekiedy pojawiają się misie i zabawne figurki. Bywa, że kierowcy przyczepiają je do wewnętrznego lusterka. Jeśli policjant podczas kontroli uzna, że nieco przesadziliśmy z wyposażeniem auta w dodatkowe bajery, może nałożyć mandat karny w wysokości 500 zł. Zostaniemy też pouczeni o skutkach swoich decyzji.
Kolejną rzeczą, przed którą przestrzegają policjanci, jest wręcz kolekcjonowanie przez niektórych kierowców biletów tuż przy styku deski rozdzielczej i przedniej szyby pojazdu.
Źródło: Goniec.pl, Radio ZET