Mateusz Dela z Siemianowic to bohater! W kilka dni zebrał ponad 1,5 tony karmy dla zwierząt!
1600 kilogramów karmy, żwirku i środków czystości dla zwierząt uzbierał w zaledwie kilka dni mieszkaniec Siemianowic Śląskich Mateusz Dela. Wszystko w ramach świątecznej zbiórki dla Fundacji S.O.S. dla Zwierząt z Chorzowa.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Półnagie lekarki w Katowicach! A Śląsk rozgrzany wizją spalarni!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– To było tak, że jeździłem po Siemianowicach i tutaj ościennych miastach i zbieraliśmy tę karmę z moją koleżanką. Jak ktoś miał jakąś karmę, kupił, to przyjeżdżaliśmy z koleżanką. Jak zaczęło się to rozwijać lawinowo w mediach społecznościowych, to ludzie zaczęli nadsyłać paczki z całej Polski. W internecie w sklepie kupowali i podawali jako adres dostawy mój adres. Efektem tego jest coraz więcej karmy dla zwierząt – mówi Mateusz Dela, mieszkaniec Siemianowic Śląskich.
Na razie karmę Mateusz Dela trzyma u siebie w domu. Jeszcze się mieści, ale jeśli akcja nadal będzie miała takie tempo, wkrótce miejsca może braknąć. Niektóre z zebranych środków już dziś trafiły do schroniska, którego przedstawiciele nie kryli radości, gdy dowiedzieli się o akcji.
– Oczywiście, że entuzjastycznie i nasza radość nie ma końca. Dla nas wszystko to, co dostajemy, to powoduje, że wolne środki możemy przeznaczyć na inne potrzeby schroniska. Na przykład na leczenie weterynaryjne i inne rzeczy. Skala odzewu jest taka, że jesteśmy tym po prostu zaskoczeni i poruszeni. Dla nas to jest ogromna radość – mówi Aneta Motak, Fundacja S.O.S. dla Zwierząt.
Świąteczna zbiórka potrwa do 10 grudnia.
Chorzów: Policja konna po 18 latach wyprowadzi się z miasta?
Fala protestów w Jaworznie. Uczniowie i rodzice bronią szkół przed likwidacją [WIDEO]
Puchar Świata w skokach narciarskich. Wisła czeka na turystów, kibiców i utrudnienia!