Miał rany na szyi. Śmierć w centrum miasta. Wykluczono udział osób trzecich
Mundurowi wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny, którego znaleziono w centrum Tarnowa. Ofiara miała rany na szyi. Wstępne ustalenia mundurowych wykluczyły udział osób trzecich.
W nocy z wtorku na środę, ok. godz. 2 do dyżurnego policji w Tarnowie wpłynęła informacja o zakrwawionym mężczyźnie, który leży na środku ul. Krakowskiej. Na miejsce zadysponowano zespół ratownictwa medycznego.
Ratownicy, którzy przybyli na miejsce nie byli w stanie pomóc mężczyźnie. Ten zmarł. Na chwilę obecną wiadomo jedynie, że ofiara miała na szyi pewne rany, do powstanie których, według wstępnych ustaleń policji, nie przyczyniły się osoby trzecie.
„Ustalono świadków oraz zabezpieczono nagrania monitoringu kamer miejskich, a także prywatnych przedsiębiorców. Zebrany do tej pory materiał dowodowy pozwolił, na tym etapie tego postępowania, wykluczyć działanie osób trzecich w tym zdarzeniu” – podają małopolscy policjanci.
Kryminalni zebrali ślady. Teraz, pod nadzorem prokuratora, będą ustalać przebieg zdarzeń.
Zwłoki 44-latka zostały zabezpieczone do badań przez lekarza patomorfologa.