reklama
BiznesSilesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Miasta na Śląsku tworzą plan ogólny. O co chodzi?

Kolejne miasta intensywnie przygotowują się do stworzenia tzw. planu ogólnego. To dokument, który będzie określał co i gdzie będzie można budować oraz jakie funkcje mają pełnić poszczególne części miasta. W tym procesie mogą, a nawet powinni aktywnie uczestniczyć mieszkańcy. I to robią.

Stowarzyszenie Nasz Park chce raz na zawsze zabezpieczyć Park Śląski przed ewentualną możliwością budowania na jego tzw. historycznym terenie osiedli mieszkaniowych. 
Wycinki na terenach dawnego Ośrodka Postępu Technicznego w Chorzowie już cofnąć się nie da. Mimo że zbulwersowała ona nie tylko mieszkańców tego miasta. Odbyły się w tej sprawie nawet liczne protesty.
– No naturalnie, że nie powinno być wskazane, żeby tu drzewa wycinać. Nasi ojcowie to budowali wszystko. I stadion i w ogóle. A teraz doszło do tego, że to się po prostu niszczy – mówi Wiesław, mieszkaniec Chorzowa.

– Mi się to nie podoba, tego w ogóle nie powinno być. To powinno zostać tak, jak było. I to jest moje zdanie. Żadnych bloków, żadnych pawilonów, nic kompletnie. Drzewa. Tak jak było, tak powinno być – mówi Jolanta, mieszkanka Częstochowy.
I tak chciałoby Stowarzyszenie Nasz Park, które od lat działa na rzecz ochrony Parku Śląskiego przed decyzjami, które mogą zniszczyć jego unikalny charakter.
Gminy mają teraz nowe narzędzie, nazywane planem ogólnym dla miasta. Ma on ustalić jakie tereny na jaki cel zostaną przeznaczone. I co wolno na nich budować lub czego nie wolno. Taki plan ma zastąpić studium kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego.

Mieszkańcy mogą składać wnioski do planu

Czas na uchwalenie planów ogólnych mija z końcem 2025 roku W wielu miastach obecnie można składać wnioski do planu. I takie wnioski chce też złożyć Stowarzyszenie Nasz Park. Do tego samego zachęca mieszkańców.
– Chcemy zrobić zabezpieczenia prawne, żeby na tych wszystkich terenach, które niektórzy zwą otuliną parku, a my zwiemy historycznymi granicami parku, nie można było budować osiedli mieszkaniowych, ani budować aparthoteli. Bo dla nas aparthotele to jest ukryta opcja mieszkaniowa – mówi Robert Torbus, Stowarzyszenie Nasz Park.

Stowarzyszeniu chodzi o to, aby na historycznym terenie parku utworzyć strefę planistyczną o profilu funkcjonalnym SN – czyli strefa zieleni i rekreacji. To uniemożliwiłoby ewentualną budowę mieszkań, nawet za pomocą tzw. ustawy lex developer. W Chorzowie możliwość składania wniosków mija 2 sierpnia, ale niewykluczone, że termin zostanie wydłużony.
– Celujemy w sposób, że firma, która wygra przetarg, otrzyma nasze wnioski i będzie mogła, zgodnie z ustawą, przeprowadzić całą procedurę. Ona jest dosyć skomplikowana. Są tam i uzgodnienia i opiniowanie. Cały projekt planu oczywiście musi powstać. Ustawodawca dał termin do końca roku 2025. My planujemy we wrześniu, październiku 2025 przedstawić radzie miasta projekt do uchwalenia – mówi Adam Szeja, Wydział Architektury, Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej UM Chorzów
Wszyscy, którzy chcą podpisać się pod konkretnym wnioskiem Stowarzyszenia Nasz Park, mogą to zrobić w środę w godzinach od 16 do 17:30 w siedzibie radzie dzielnicy Wełnowiec-Józefowiec przy ulicy Kotlarza w Katowicach.

Powiązane artykuły

Autor: Paweł Jędrusik

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button