Minister przyznał stypendia dla trenerów
Lokalna infrastruktura, stypendia dla trenerów czy program Aktywna Szkoła – to niektóre z tematów dzisiejszej wizyty ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa w woj. śląskim.
Wśród odwiedzonych miast Siemianowice Śląskie, Tychy, Mysłowice i Jaworzno. I to właśnie tu odbyło się spotkanie z tymi, którzy od najmłodszych lat zarażają młodych sportem. Trenerom przyznano stypendia – pierwszy raz po wielu latach, choć kiedyś była to tradycja.
Jako wybitnych trenerów traktowano zawsze tych, którzy zajmują się kadrą narodową czy tych, towarzyszących znanym sportowcom. Uznawano ich za to, że mają wpływ na zdobywanie medali czy wysokich miejsc na mistrzostwach lub igrzyskach olimpijskich. Ci, którzy pojawili się dzisiaj w Jaworznie są kimś zupełnie innym…a jednak.
– Żaden najwybitniejszy sportowiec nie zdobyłby medalu, gdyby nie jego pierwszy trener czy trenerka. W Polsce bardzo często zapominamy o tych, którzy przez wiele lat, często całe swoje życie poświęcają na to, by pracować z młodzieżą i wychowywać ludzi, których później przejmują kolejni trenerzy, doprowadzających ich do największych sukcesów – mówi Sławomir Nitras – minister sportu i turystyki.
Robią to, bo kochają sport. I nie wyobrażają sobie, by zajmować się czymś innym jak nauczanie. Bo ich także za młodu ktoś tym zaraził, choć nie było łatwo.
– To są codzienne treningi. Idzie do pracy, potem wraca, śmiga do klubu i tam wsiąka na długie godziny. Do tego dochodzą weekendy wyjazdowe. Zarówno z dzieciakami z klubu, jak i zawody kadrowe. To jest dużo, dużo czasu, pracy, energii, zaangażowania – mówi Ewa Fajkis – żona trenera szermierki.
To wszystko zostało docenione. Ministerstwo sportu i turystyki wręczyło trenerom roczne stypendia, które będą im wypłacane co miesiąc. Mają być motywacją do dalszych działań i pochwałą tego, co już udało się osiągnąć.
– Myślę, że jest to bardzo dobra inicjatywa, żeby docenić właśnie pierwszych trenerów. To są osoby, które zarażają do dalszej pracy tych młodych chłopaków i dziewczyny – mówi Przemysła Gorgoń – trener boksu.
Ucząc ich wpierw dyscypliny, która jest niezbędna do tego, by w przyszłości móc osiągać sportowe sukcesy.
Autor: Magda Sincewicz