Młodzi chuligani kopali i bili policjanta. Potem zostali przez niego złapani
Policjant po służbie zauważył, że dwójka młodych chuliganów niszczy auta
Gdy jeden z zabrzańskich policjantów zauważył, że dwóch wandali niszczy zaparkowane na jego osiedlu samochody, miał nie zastanawiać się ani chwili i od razu zareagować. Gdy przedstawił się chuliganom jako policjant, został brutalnie zaatakowany.
– Wtedy ich agresja skierowała się wobec niego. Mężczyźni zaatakowali policjanta, kopiąc go i uderzając pięściami, po czym zaczęli uciekać. – czytamy w komunikacie KMP w Zabrzu.
Przeczytaj także:
Jarosław Kaczyński odszedł z rządu. Są zmiany na ważnych stanowiskach
Mimo że został zaatakowany, mundurowy nie dał za wygraną i ruszył w pościg za dwójką młodych chuliganów. Ten miał zakończyć się przy ul. Tarnopolskiej zatrzymaniem obu wandali przez zaatakowanego przez nich wcześniej policjanta oraz patrol policji, który aktualnie odbywał służbę w rejonie. – Okazało się, że zatrzymani to dwaj mieszkańcy Zabrza w wieku 18 i 19 lat. Oboje odpowiedzą za czynną napaść na funkcjonariusza Policji oraz zniszczenie mienia. – czytam dalej w komunikacie KMP w Zabrzu.
Obu mężczyznom grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. – Nie pierwszy raz przedstawiamy historię, która udowadnia, że policjantem jest się zawsze. – podsumowują zajście funkcjonariusze z KMP w Zabrzu.
autor: Bartosz Bednarczuk