MOON, czyli przedszkolaki z Dąbrowy Górniczej uczą się tego, jak żyją osoby niewidome
To jedna z najbardziej niesamowitych akcji, jakie można spotkać w przedszkolach nie tylko w województwie śląskim, ale i w Polsce. Przedszkolaki z Dąbrowy Górniczej, dzięki zaangażowaniu ludzi z fundacji Wygrajmy Razem poznają życie osób niewidomych. I uwrażliwiają się na potrzeby ludzi, których problemy niewielu dostrzega.
Stracił wzrok 12 lat temu po wypadku samochodowym. W wyniku nieprawidłowej diagnozy Łukasz Baruch w ciągu pół roku całkowicie przestał widzieć. -Początki były najtrudniejsze, bo ja straciłem wzrok 3 miesiące przed ślubem, także to był ciężki okres również dla mojej narzeczonej, dla moich rodziców, ale na szczęście jakoś przetrwaliśmy. Narzeczona została moją żoną, mamy córeczkę, tworzymy szczęśliwą rodzinę, co w przypadku niepełnosprawnych niestety takie oczywiste nie jest – mówi Łukasz Baruch, Fundacja Wygrajmy Razem.
Dziś pan Łukasz opowiada widzącym jak wygląda życie w ciemnościach. Fundacja Wygrajmy Razem gości w dąbrowskich przedszkolach, realizując akcję MOON, czyli „Miej Obraz Osoby Niewidomej”. Chodzi o to, by otwarcie mówić o tym, jak wygląda życie takiego człowieka i jak się wobec niego zachowywać. -Jak ktoś nie widzi to ma dużo problemów – mówi Tymoteusz Kokot. -Nie może jeździć na nartach, bo by na kogoś mógł wpaść i by mu się coś jeszcze stało – mówi. -Żebyśmy się trochę poczuli jak on, bo jemu jest trochę smutno – mówi Zuzanna Nowak.
Dzieci próbowały własnymi zmysłami przekonać się na czym polegają problemy niewidomych. -Opowiedział o tym jak on funkcjonuje, w jaki sposób on widzi, a raczej czego nie widzi, tak, żeby dzieciom było łatwiej, bo na pierwszy rzut oka ta niepełnosprawność nie jest widoczna, jeżeli ktoś nie wie to niekoniecznie musi o tym wiedzieć. A później w formie różnych zabaw zapoznał dzieci ze sprzętami, które ułatwiają mu życie – mówi Agnieszka Pawlik, nauczycielka.
…na przykład z białą laską czy czujnikiem nalewania płynów. Fundacja Wygrajmy Razem prowadzi również działania wspomagające młodych niewidomych artystów. Bo świat bez kolorów, to najczęściej przestrzeń pełna dźwięków.
(Martyna Mikołajczyk)