Trzy osoby zostały zatrzymane w związku z dwoma morderstwami na terenie Katowic i Bytomia. Te sprawy ze sobą się nie łącza. Do zabójstw miało dojść w ciągu ostatniego tygodnia. reklama
MORDERSTWO W KATOWICACH
W miniony weekend funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Katowicach zatrzymali 34-letniego mężczyznę, podejrzanego o zabójstwo swojego znajomego. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, mężczyźni spotkali się przypadkowo, a że byli skonfliktowani już wcześniej, doszło między nimi do awantury. Cała sytuacja rozegrała się w miniony piątek, przy ul. Bednarskiej w katowickich Szopienicach.
– W pewnym momencie oboje wyjęli noże i zaczęła się regularna bójka. Niestety w wyniku tego zdarzenia jeden z 34-latków został ugodzony dwukrotnie nożem. Pomimo szybkiego przewiezienia rannego mężczyzny do szpitala, zmarł. Jeszcze na miejscu zdarzenia drugi 34-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa, za który grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności – mówi kom. Agnieszka Żyłka, oficer prasowy KMP w Katowicach.
Po zdarzeniu 34-latek będący sprawcą wyrzucił narzędzie zbrodni do rzeki i próbował udzielić pomocy rannemu koledze. Teraz śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Katowice-Wschód. Dziś jednak za wcześnie, by o sprawie mówić szczegółowo.
ZABÓJSTWO W BYTOMIU
Podobnie, jak w przypadku zabójstwa w Bytomiu, do którego wyjaśnienia okoliczności chorzowska policja zatrzymała dwóch podejrzanych mieszkańców Bytomia. Z aktualnie przekazywanych informacji wynika, że ich 39-letnia ofiara była od kwietnia zaginiona.
– Policjanci wydziały kryminalnego KMP w Chorzowie prowadząc czynności w sprawie zaginięcia 39-leniej mieszkanki Chorzowa zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 35 i 38 lat, którzy w kwietniu bieżącego roku w Bytomiu dokonali zabójstwa zaginionej. Następnie jej ciało ukryli w rejonie nieużytków na terenie Piekar Śląskich. Mężczyźni nie przyznają się do winy na chwilę obecną, na wniosek prokuratora rejonowego w Chorzowie sąd zastosował tymczasowy areszt – mówi mł.asp. Marta Herman, oficer prasowy KMP w Chorzowie.
Jak udało nam się dowiedzieć, choć kobieta zaginęła w kwietniu, bliscy poinformowali o tym służby dopiero początkiem lipca. W zeszłym tygodniu znaleziono jej ciało na dzikim terenie nieopodal piekarskich Brzozowic. Podejrzani o zabójstwo mężczyźni znali swoją ofiarę, jednak na razie policja nie informuje, jakie były okoliczności i przyczyny tragedii, do której doszło. Śledztwo ma trafić do Prokuratury Rejonowej w Bytomiu.
