Do zabójstwa doszło 6 marca, w jednym z mieszkań socjalnych przy ulicy Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Jak ustalili policjanci, podczas libacji alkoholowej, pomiędzy 43-latkiem a jego 65-letnim kolegą doszło do kłótni, w trakcie której młodszy z mężczyzn sięgnął po nóż i ranił swojego kolegę w udo i okolicę klatki piersiowej.
O tym, że w mieszkaniu coś się stało, mundurowi dowiedzieli się kilka godzin później, gdy mieszkańcy bloku przez uchylone drzwi zauważyli 43-latka, a obok niego, leżącego na podłodze, zakrwawionego mężczyznę. Lekarz, który przyjechał na miejsce stwierdził jego zgon.
Jastrzębianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Był tak pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu na alkomacie. Kiedy wytrzeźwiał, został mu przedstawiony zarzut zabójstwa. Wczoraj sąd przychylił się do wniosku śledczych i podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Mieszkańcowi Jastrzębia grozi dożywotni pobyt w więzieniu.
