reklama
Kategorie

Muzeum Śląskie przecieka! Nowoczesny gmach może zostać zalany? Muzeum chce iść do sądu [WIDEO]

Muzeum Śląskie idzie do sądu – powodem wady budynku. Siedziba muzeum wybudowana na terenie kopalni „Katowice” przecieka. Już kilka lat temu w trakcie odbioru budynku wady zostały zauważone. Wykonawca rzekomo je usunął. Jednak woda znowu pojawiła się w Muzeum. Dlatego Muzeum Śląskie stara się o wielomilionowe odszkodowanie.

 

Muzeum Śląskie przecieka! Nowoczesny gmach może zostać zalany? Muzeum chce iść do sądu

-Budynek typu muzeum jest budynkiem kubaturowym, dużym, o charakterze monumentalnym. Co to oznacza? Oznacza to tyle, ze każda usterka, która dzisiaj jest niewielka, za 10 – 20 lat może mieć brzemienne skutki. De facto bijemy się o to, żeby nie było potrzeby budowania budynku od nowa. Tylko żeby dzisiaj – u zarania tego problemu – tę sprawę rozwiązać – mówi Alicja Knast, dyrektor Muzeum Śląskiego.

Powiązane artykuły

Budowa Muzeum Śląskiego kosztowała 262 mln zł. Natomiast w pozwie pada kwota 122 mln zł. Pozew przeciwko polsko-hiszpańskiemu konsorcjum firm – BUDIMEX – FERROVIAL AGROMAN – został złożony już w zeszłym roku. Teraz sprawa zrobiła się głośna, bo w mediach pojawiło się wiele spekulacji. Wykonawca swojego stanowiska jednak nie zmienia.

reklama
Muzeum Śląskie przecieka! Nowoczesny gmach może zostać zalany? Muzeum chce iść do sądu

-Budynek zrealizowaliśmy zgodnie z projektem i sztuką budowlaną, a należyte wykonanie obiektu zostało potwierdzone przez Muzeum Śląskie wydanym świadectwem przejęcia i świadectwem wykonania dla budynku Muzeum Śląskiego w Katowicach – mówi Krzysztof Kozioł, Budimex.

Muzeum Śląskie postanowiło nie pokazywać dziennikarzom miejsc gdzie występują przecieki. Jak zapewnia dyrektorka, muzeum nadal będzie otwarte, a jego zbiory nie są zagrożone. Sprawa przeciwko wykonawcy będzie toczyła się przed Sądem Okręgowym w Katowicach.
(Łukasz Kądziołka)

reklama

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button