Myślała, że pisze do niej koreański aktor. Straciła 90 tysięcy złotych
Napisał do niej na Twitterze. Podawał się za znanego koreańskiego aktora. Znajomość się rozwijała, a on obiecał, że przyjedzie na jej urodziny, jednak aby tak się stało, musiała opłacić przelot…
Na jesienne wieczory najlepszy kryminał!!! Serial COLUMBO w TVS!
34-letnia zabrzanka od blisko pół roku korespondowała przez internet z mężczyzną, który podawał się za południowokoreańskiego aktora. – Choć nigdy się nie widzieli to relacja, którą zbudował mężczyzna, pozwoliła, aby zabrzanka uwierzyła, iż mężczyzna przejedzie na jej urodziny. 34-latka używając do tego pieniędzy wziętych z zaciągniętych kredytów, płaciła za koszty związane z przelotem oraz zorganizowanie ochrony podczas pobytu aktora w Polsce. W tym przypadku analogicznie jak w innych odmianach oszustwa nigeryjskiego prowadzona była gra na czas, która miała na celu jak najdłuższe zwodzenie ofiary i wyłudzenie jak największej kwoty pieniędzy – informuje KMP w Zabrzu.
Kiedy kobieta zorientowała się, że historia z „aktorem” może być fikcją, zerwała kontakt. Wtedy napisała do niej kolejna „osoba” tym razem podająca się za agenta FBI, który pomoże jej odzyskać utracone pieniądze.
Niestety i tym raz kobieta dała się nabrać, przekazując kolejne pieniądze oszustowi. Nie był to jednak koniec tej historii, ponieważ na kolejnym portalu społecznościowym do 34-latki zgłosił się „przedstawiciel jednostki SWAT z Wielkiej Brytanii” który zaoferował swoją pomoc w zamian za przekazanie drobnej kwoty pieniędzy. Łącznie w wyniku działania oszusta kobieta straciła ponad 90 tysięcy złotych. Kiedy wreszcie zorientowała się, że wszystko to było oszustwem, zgłosiła się do policjantów z zabrzańskiej komendy.
Źródło: KMP w Zabrzu
Naukowcy są nim przerażeni! Nowy wariant koronawirusa dotarł do Europy!
Rosja – Polska w barażach o Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2022