reklama
Kategorie

Mysłowice: Dzieci w przedszkolu bawią się na rakotwórczym subicie! Jak długo jeszcze? [WIDEO]

Rodzice dzieci chodzących do Przedszkola Miejskiego nr 12 w Mysłowicach codziennie obawiają się o ich zdrowie. Wszystko z powodu… podłóg, a w zasadzie parkietów. Bo jak wykazały badania, w parkiecie została wykryta niebezpieczna dla zdrowia, rakotwórcza substancja – subit.

 

-Dwójka moich dzieci uczęszcza do przedszkola. Jestem zdruzgotany całą tą sytuacją, ponieważ modlę się, żeby było słoneczko i dzieci wyszły na dwór, żeby nie siedziały w tym budynku – mówi Dawid Harmata, mieszkaniec Mysłowic.

Mysłowice: Dzieci w przedszkolu bawią się na rakotwórczym subicie! Jak długo jeszcze?

Sal, w których występuje problem, jest aż dziesięć. Gdy okazało się, że podłogi są niebezpieczne wymieniono je, ale tylko w dwóch pomieszczeniach. -Jestem bardzo rozczarowana, bo w sali, w której nagłośniliśmy sprawę podłoga została wymieniona bardzo szybko. Natomiast u mojego drugiego, młodszego dziecka, ta podłoga nadal jest, mimo że na zebraniach wielokrotnie ten temat poruszamy – mówi Małgorzata Mitaś, mieszkanka Mysłowic.

Opozycyjny radny Dariusz Wójtowicz winę za taki stan rzeczy zrzuca na obecne wadze Mysłowic. -Jest to największe przedszkole w mieście. I dla mnie sytuacja jest bardzo nie w porządku, że zgłaszane problemy nie są realizowane przez władze miasta. Mieszkańcy oraz radni już dawno sygnalizowali, że podłogi są niezgodne z wszelkimi procedurami, jakie powinny być w przedszkolach – mówi Dariusz Wójtowicz, Rada Miasta Mysłowice.

A to nie jedyne mankamenty w przedszkolu. Zdaniem Iwony Chajto z portalu Mysłowice.net, można je wyliczać długo. -Zwisające na około budynku pajęczyny, w sensie kable. W tej chwili jest zasłonięty właz do, nie wiem, piwnicy najprawdopodobniej, zasłonięty kontenerami, bo jest w opłakanym stanie. W każdej chwili dziecko może wpaść i zrobić sobie krzywdę. Studzienki? Wystają – mówi Iwona Chajto, portal Myslowice.net.

Mysłowice: Dzieci w przedszkolu bawią się na rakotwórczym subicie! Jak długo jeszcze?

Problem toksycznych parkietów jest znany w urzędzie miasta. I wkrótce ma zostać rozwiązany. Innych prac urząd na razie nie planuje. -Środki na chwilę obecną, na te dwie sale, są ze środków MZOPOW, z remontowych funduszy. I ten remont jest zaplanowany na okres wakacyjny, ponieważ tylko w okresie wakacyjnym takie prace są możliwe do wykonania, ze względu oczywiście na funkcjonowanie placówki, której nie jesteśmy w stanie zamknąć na czas remontu – mówi Joanna Frysztacka, Urząd Miasta w Mysłowicach.

Koszt remontu podłogi w jednej sali to około 10 tysięcy złotych. Miasto nie ma jeszcze zabezpieczonej kwoty na pozostałe sześć sal, ale jak zapewnia rzecznik – pieniądze na ten cel się znajdą.
(Paweł Jędrusik)

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button