Mysłowice: Mieszkańcy nie chcą pod nosem farmy fotowoltaicznej! Miasto odpowiada [WIDEO]
Ciąg dalszy konfliktu w Mysłowicach. Mieszkańcy dzielnicy ławki buntują się przeciwko planom budowy w ich bezpośrednim sąsiedztwie farmy fotowoltaicznej. Chociaż to inwestycja ekologiczna, to budzi wśród mieszkańców mysłowickiej dzielnicy Ławki spore obawy.
Maracana w Katowicach? Cena za stadion jak z kosmosu!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-My jesteśmy za ekologią, za takimi farmami, ale oddalonymi od miejsc mieszkalnych minimum 400, 500 metrów. Tutaj farma powstaje 15 metrów od budynku, obok którego stoimy. W Polsce będzie to pierwsza tego typu farma tak blisko osiedli mieszkalnych – mówi Dariusz Szendera, mieszkaniec Mysłowic.
Dlatego mieszkańcy protestują i nie chcą się na budowę farmy w takiej odległości od zabudowań zgodzić. Argumentów mają co najmniej kilka.
-Najbliższy panel będzie się znajdował 15 metrów od domu – nie od ogródka czy od granicy działki, ale od budynku. Obawiamy się przede wszystkim hałasu, który mogą powodować instalacje, które są zainstalowane bezpośrednio przy panelach oraz transformatorów, który ma powstać sześć metrów od domu. To jest pierwsza rzecz. Poza tym problem natury pola elektromagnetycznego. Będzie to działało przez 30 lat ciągle na nasze dzieci i na nas – mówi Aleksandra Szparagowska, mieszkanka Mysłowic.
Do tego dochodzą aspekty ekologiczne.
-W tych mapach, które zostały sporządzone na podstawie opracowań tych naukowców została zaprojektowana sieć ekologiczna Mysłowic. Ta sieć ekologiczna z propozycją zespołu przyrodniczo-krajobrazowego miała dotyczyć tego terenu. To na tej mapie jest zaznaczone. Dlaczego tak jest? Dlatego, że tu mamy przyrodę rzadką, są tu gatunki chronione – podkreśla Sylwia Wituła-Jedlińska, biolog.
A inwestycja, chociaż ekologiczna, może ten stan rzeczy naruszyć. W mysłowickim magistracie rozkładają ręce – decyzje i pozwolenie na budowę zostały już bowiem wydane…
-W tej chwili nie ma możliwości zmiany decyzji środowiskowej czy decyzji związanej z pozwoleniem na budowę, ponieważ te decyzje zapadły w 2013 oraz 2016 i 2017 roku. Wszyscy mieszkańcy byli i są poinformowani co tam się będzie działo no i niestety dzisiaj jedyne co nam się udało zrobić, to zmniejszyć obszar na którym będzie budowana farma fotowoltaiczna i to jest ta pozytywna informacja. Jeżeli chodzi o decyzję to niestety już nie jesteśmy w stanie nic zrobić – wyjaśnia Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Docelowo farma będzie o połowę mniejsza, niż zakładały pierwotne plany.
autor: Sandra Hajduk
Katowice: SZOK! Mężczyzna zostawił 3-letnią córkę w „Oknie życia”!
Wyprzedaże 2019 wystartowały! Dlaczego zawsze szalejemy na wyprzedażach?
Dni wolne w 2020 roku. Kiedy wziąć urlop, żeby mieć długi weekend? [DNI WOLNE, FERIE, WEEKENDY]
Ciemnogród .