Najlepsi lekkoatleci świata dziś na Stadionie Śląskim
Lekkoatletyczne emocje po raz kolejny rozgrzeją legendarny Kocioł Czarownic. Najlepsi lekkoatleci na świecie będą rywalizować na Stadionie Śląskim już w niedzielę.
Diamentowa Liga w Polsce odbędzie się tym razem po głównej imprezie sezonu, czyli igrzyskach olimpijskich. Dzięki temu kibice będą mogli dopingować medalistów z Paryża. Polskę reprezentować będą m.in.: Ewa Swoboda, Natalia Kaczmarek, Piotr Lisek, Maria Andrejczyk, Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek.
– Zmagania w ramach Diamentowej Ligii to najwyższa, lekkoatletyczna półka i gwarancja udziału najlepszych sportowców z całego świata. Stadion Śląski po raz kolejny udowadnia, że jest najważniejszą, lekkoatletyczną areną w Polsce i wierzę, że doping tysięcy kibiców poniesie ich do walki i znakomitych rezultatów. Zapraszam do udziału w tym wydarzeniu, to niepowtarzalna okazja, aby zobaczyć na własne oczy medalistów największych sportowych imprez, z brązową medalistką olimpijską z Paryża, Natalią Kaczmarek i rekordzistą świata w skoku o tyczce Armandem Duplantisem – podkreśla marszałek Wojciech Saługa.
Bieg na Stadionie Śląskim będzie dla Natalii Kaczmarek niemal powtórką paryskiego finału. Obok Polki pobiegnie mistrzyni olimpijska Marileidy Paulino. Na rewanż liczy też Rhasidat Adeleke, która w czerwcu najpierw przegrała z Natalią złoto ME w Rzymie, a teraz po kapitalnym finiszu Kaczmarek spadła na czwartą pozycję na mecie olimpijskich zmagań.
O kolejny rekord świata w skoku o tyczce postara się Armand Duplantis, który w Paryżu skoczył rekordowe 6,25 m, a rekord Europy na 400 m ppł spróbuje pobić Femke Bol. Znakomitą obsadę będzie miał także skok wzwyż. W zmaganiach udział wezmą m.in. Gianmarco Tamberi i Mutaz Essa Barshim oraz złoty medalista z Paryża Hamish Kerr. W pchnięciu kulą pasjonujący pojedynek stoczą Ryan Crouser i Joe Kovacs. W trakcie memoriału nie może oczywiście zabraknąć zmagań w rzucie młotem, dyscyplinie w której mistrzynią olimpijską z Sydney była Kamila Skolimowska.
Organizatorzy zapewniają, że to nie koniec niespodzianek i na Stadionie Śląskim wystąpią kolejne gwiazdy.