Napad na salon gier w Ustroniu: Sprawca uciekł na golasa? [ZDJĘCIA]
Mimo że od zdarzenia minęły już trzy tygodnie, policjantom z Cieszyna nadal nie udało się namierzyć bandyty, który napadł na jeden z salonów gier w Ustroniu.
– Zamaskowany mężczyzna wtargnął do jednego z salonów gier zręcznościowych. Mając w ręku nóż, sterroryzował pracownicę i zażądał pieniędzy. Napastnik zabrał gotówkę i uciekł. Powiadomiony o zdarzeniu dyżurny zarządził obławę za przestępcą. Na miejsce zostali skierowani policjanci patrolu interwencyjnego, kryminalni i przewodnik z psem tropiącym. Pies doprowadził śledczych wprost do zagajnika w rejonie drogi relacji Katowice – Wisła, gdzie sprawca pozostawił swoje ubrania – relacjonują funkcjonariusze.
Według świadków napadu, poszukiwany to wysoki, młody mężczyzna (wiek około 25 lat). Osoby mogące pomóc w śledztwie proszone są o kontakt z policją pod numerem telefonu 997.
Lista ubrań, które przestępca miał na sobie podczas napadu:
- bluza jasna z kapturem koloru szarego zapinana na zamek (rozmiar L) marki "Rydelhouse".
- czapka kolor grafitowy marki 4F,
- czapka koloru czarnego "kominiarka"
- spodnie (dres) marki "Everlast"
- buty marki "Nike" rozmiar 44
- koszulka marki "Nike" rozmiar "L"