Kategorie

Napadł na hurtownię w kasku i z …gazem w ręku. Nie miał z czego żyć…

Do hurtowni przy ulicy Chorzowskiej w Katowicach wtargnął zamaskowany mężczyzna. Na głowie miał założony motocyklowy kask. Od razu podszedł do lady, przy której pracowało dwóch kasjerów i kasjerka. Wyjął z torby pojemnik z gazem. Rozpylił go i zażądał pieniędzy. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem bandyty. Rozpylony gaz nie obezwładnił jednego z kasjerów i klienta hurtowni. Gdy napastnik zorientował się, że jego plan zawiódł, zaczął uciekać. Kasjer i klient ruszyli za nim w pościg. Po kilkuset metrach sprawca został zatrzymany. 22-latek trafił w ręce policjantów. Powiedział, że zaplanował napad, bo zaczęło mu brakować pieniędzy na życie i remont mieszkania. Podejrzany dobrowolnie poddał się karze sześciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. <.>

 

 

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button