Mężczyzna przyłożył sprzedawcy nóż do gardła, a następnie ukradł ze sklepu pieniądze i sztuczną waginę. Sąd skazał napastnika na 5 lat więzienia.
Co za #DZBANY z Sosnowca! Szuka ich prezydent! A policjanci z Gliwic płaczą pod fotoradarem!
Sąd Okręgowy w Opolu skazał 27-letniego Pawła D. na pięć lat więzienia, po tym jak sterroryzował pracownika sex shopu, ukradł pieniądze i sztuczną waginę.
Do zdarzenia doszło w październiku minionego roku w Nysie. 27-latek w biały dzień wszedł do sklepu i poprosił 76-letniego sprzedawcę o poradę w sprawie towaru. Kiedy ten podszedł, napastnik przyłożył mu nóż do gardła, po czym uciekł ze sklepu z tysiącem złotych w gotówce i sztuczną waginą.
Za napad z użyciem ostrego narzędzia sąd wymierzył oskarżonemu karę pięciu lat więzienia. Zobowiązał go też do zwrotu sprzedawcy 1100 złotych. Paweł D. przyznał się do winy i stwierdził, że zrobił to „z głupoty”.
